to pojadę, znajdę go, i poczochram włoski, zlepie je gumą balonową Donald (taka disneyowska ironia), i przefarbuje na różowo, OBIECUJĘ :) :) Bo jak rany, cztery godziny w kiblu na prostowaniu "loczków" ?? w pale mnie się nie mieści! w dupie mu się poprzewracało, pewnie wydaje mu się że jest najpiękniejszy na świete, hmmmm... naj oprucz biletu ktoś mi dobry hotel fudnie, to złamię mu nos :D już nie będzie najpiękniejszy i może zejdzie wreszcie na ziemię :]
to co, znajdzie się jakiś sponsor ? :D
w dupie to mu się nie poprzewracało, z dupy to ktoś mu zrobił drogę wylotową z Krakowa do Zakopanego :-/
ja się składam, zrobie nawet łancuszek na gg xD (cud bo ja nienawidze łańcuszków, ale sie poświęcęXD)