powrót do forum osoby Zac Efron 
Zobaczcie że on żałuje że się związał z Disneyem.Teraz nawet nie chce przyjmowac odcinków Gościnnie. I skonczyl HSM i teraz zaczyna prawdziwe Aktorstwo.Me and orson Welles, 17 again , Death and Life of Charlie St. Cloud, The,Ale tez zobaczcie ze zanim grał w HSM to zagrał w filmie w świetnym filmie Miracle Run. Zagrał tam chłopaka z autyzmem a to nie łatwe zadanie a zagrał rewelacyjnie, więc nie winicie go za to że chłopak dostał dużą kase za HSM. Nawet on tylko śpiewał w 2 częsci w 1 spiewal za niego Drew Seeley a w 3 to nie wiem:D Teraz on probuje zerwac z wizerunkiem chlopaka z HSM Wystepuje w coraz powazniejszych filmach.Widac go na czasopismach nie typu(Bravo) oczywiście tam tez ale to bez jego zgody.. jest w pismach bardziej dorosłych.. No i jest twarzą Hugo Bossa.czy czegos tam.. A więc to tyle. i nie oceniajcie go przez 4 film. See You
zgadzam się z Tobą,mam o nim takie samo zdanie.Uważam go za zdolnego aktora,a to że zagrał w HSM to żaden wstyd.Tam też pokazał swój talent,nie każdy wytrzymałby tak długie i męczące próby,nagrywanie soundtracków itp. Gra w musicalu to nie zabawa,nawet w takim od Disneya.Krytykują go w większości osoby,które uważają sie za wielkich krytyków filmowych,a Disney według nich produkuje tylko bajki,a to nie prawda.Według mnie Zac świetnie zagrał w Miracle Run i każdym następnym filmie.Jeszcze mnie nie zawiódł i mam nadzieję że nie zawiedzie.
Emka, a Ty przeczytaj wypowiedź LoLi.
za krótki <br/> za krótki <br/> za krótki <br/> za krótki <br/>
Czytłam wcześniej i nie mam potrzeby powtarzać tego doświadczenia. Poza tym pisałam ten post do Michcia Hallo, a nie do LoLi 94.
myślę że rozmowy na temat tegoż aktora xD nie mają sensu.
Jak ktoś go nie lubi rozumiem jak lubi też ok.
Każdy patrzy z innej perspektywy,dlatego myślę,że nie ma sensu roztrzasać się na temat wypowiedzi innych.
pozdrawiam,LoLa94
Do autora tematu -->Hahahaha
I ta nazwa tematu - !!!Hahah
Naprawdę nie chce mi się pisać uzasadnienia mojego śmiechu, może trochę offuje, ale gdy przeczytałem ten komentarz.... hahahah!