Zakk WyldeI

Jeffrey Philip Wielandt

6,0
9 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Zakk Wylde

Nie wiem dlaczego wszyscy tak lubia Zakka. W sumie zadna rewelacja. Glos ma strasznie meczacy, jest z niego kawal prostaka i jak slysze w kazdym kawalku co 5 sek te jeki z gitary to mi sie niedobrze robi. Sam gram na lektryku juz pare lat i nie wiem na czym polega bum Zakkowy. Pare kawalkow, pare ciekawych solowek i w sumie tyle.

Rafcyk

Są gusta i guściki:) (bez obrazy)
Dla mnie jest on jednym z lepszych gitarzystów świata. A głos... znam wiele bardziej męczących głosów, o których mówi sie że są wielkie. Zresztą on jest po pierwsze gitarzystą, a po drugie wokalistą. Gość ma talent i jaja! Za to go cenię...

użytkownik usunięty
Rafcyk

Dokładnie jak poprzednik/poprzedniczka, głos jednemu może się podobać, a drugiemu nie, ja uwielbiam jego głos. A gitarzyści to chyba nigdy sie nie pogodzą, kazdy ma swojego guru i tylko jego broni...

Rafcyk

Zakk nie jest prostakiem, tylko gościem z południa Stanów. Poczytaj sobie trochę o kulturze tego regionu i o southern rocku, to sie dowiesz o co w tym wszystkim biega. Pozdro dla wszystkich gości z jajami. Ave.

Mroczny_Zdzisiek

Dla mnie moze byc nawet z antarktydy, ale dla mnie i tak pozostanie pozerem i prostym piwozlopem.

Rafcyk

I o to w życiu chodzi przyjacielu!!! Niech żyje piwo i ostre granie!!! Ave.

Mroczny_Zdzisiek

Piękne zdanie tu padło: "Zakk nie jest prostakiem, tylko gościem z południa Stanów". I to wszystko wyjaśnia! Tacy sami są kolesie z Lynyrd Skynyrd, Alabama Thunderpussy, czy White Cowbell Oklahoma. Jak komuś ta estetyka (czy też po prostu styl życia) nie pasuje, to już jego sprawa. Ale gadanie, że Zakk jest przeciętnym gitarulem, to już jakiś przejaw zazdrości chyba :) Zagrasz lepiej? Świetnie - zagraj, zaistniej, miej charyzmę, nagraj parę płyt, graj u o Ozzy'ego, wtedy możemy pogadać o tym jaki Zakk jest kiepski :)

Rafcyk

zakk wyrobil sobie swoj charakterystyczny niepowtarzalny styl i za to mozna go cenic, jednak jako gitarzysta nie jest on wzorem do nasladowania - nalezy czerpac z korzeni. Co do stylu bycia mozna go lubic ale ze jest wiesniakiem to nie ma co sie klocic kiedys slyszalem audycje z jego udzialem nie porazal intelektem, ale przeciez to nie o to chodzi ona ma wkoncu spiewac i na bandzoli przycinac. kiedys sie nim jaralem nieaziemsko i do tej pory zostala mi tylko fascynacja no rest for the... potem zaczął sie cofac w rozwoju muzycznym

użytkownik usunięty
Rafcyk

A ja sie zgadzam z autorem wątku. Jego popularnosć wynbika przedewszystkim z tego ze jest charakterystyczny. Podobnie jak slash wpisuje sie w taki komiksowy etos gitarzysty rockowego. Co frazoletów sztucznych hmmmm mam mieszane uczucia podoba mi sie ich brzmienie w jego wykonaniu niestety xczestotliwosć z jaka to robi jest irytujaco upierdliwa:/ pozatym fakt sprawia wrazenie neico prostackiego ale nie znam czlowieka osobiście wiec nie oceniam

Rafcyk

Witać koleś że nie znasz się na muzyce, jak on ma męczący głos to dla ciebie idelanym wokalistą będzie chyba "biber" <ściana>
ps; a te jęki z gitary nazywają się frażolety - gitarzysta z ciebie widze bardzo dobry................

jackoppl

flażolety.... więc pewnie z Ciebie też niezły gitarzysta :P

ingvar90

sorry literówka :(