Wybór Bońka na trenera w 2002 po Engelu był jeszcze większy.

Ale kto mógł przypuszczać, w końcu wtedy to on był tym, który najbardziej posmakował wielkiej piłki

Fakt ale jak mu to wytkniesz to się wnerwia tak jak zrobił to Najman.

To prawda, Zibi za bardzo nie lubi się do błędów przyznawać:), ale błagam, nie wymawiaj nazwiska pana Marcina N - to jest k... NIKT i nie ukrywam nie czytam niczego, co się z tym pajacem wiąże, bo jemu zależy na fejmie i żeby o nim mówić, a należy mu się kompletne zapomnienie i pomijanie. Pozdro

Boniek nienawidzi jak się go krytykuje szczególnie jak był trenerem Polski w piłce nożnej. Jednak jeżeli krytykuje się PZPN to krytykujesz też Bońka i zaraz broni jak się da PZPN czyli siebie cwaniak.

Dokładnie tak, lubię go w sumie, ale czasem mógłby mieć więcej pokory, na pewno by na tym zyskał wśród kibiców