jakiś czas temu miałem okazję go poznac, strasznie sympatyczny i wyluzowany gośc. Pozdro Zbychu.
a ja raz widziałam pana Zbyszka w sklepie ( w Zabrzu w Kauflandzie ;d ). Był tam z żoną i dziećmi. Chwilę z nim porozmawiałam ( bo oczywiście poprosiłam go o autograf, a jak xd ) i rzeczywiście fajny gość. ;D