bo nie wygląda jak Polka. To chyba jedyny kraj na świecie, który tak bardzo sam się nienawidzi. Tu nie chodzi tylko o kino. Polka wybierze Pakistańczyka ze wsi pod Afganistanem- byleby nie Polaka.
Tak samo jak się niektórzy zachwycają głównym amantem z "365 dni", tak tutaj mamy po prostu OK urodę, ale że trochę egzotyczna to od razu same superlatywy. A najgorsze, że i tu i tu jest to aktorskie drewno.
Jakoś kariery nie zrobiła. Mozna powiedzieć, że te filmy zamknęły jej inne role. Bardzo zła decyzja. Nie warto grać w pseudokinie i parapornolach.
Chodziło mi o tego Włocha. No Zofia chyba lepiej wybiera sobie role i rozbiera się często, ale wyłącznie w imię sztuki i kiedy rola tego wymaga (a wymaga często)! :)))