Recenzja filmu

Paradox Lake (2002)
Przemysław Reut
Phe Caplan
Jessica Fuchs

Jak Czerwony Kapturek pożarł Wilka...

Pewnego dnia młody mężczyzna z Nowego Jorku pojechał na letni obóz dla dzieci autystycznych. Jego podopieczni zafascynowali go na tyle, że rok później powrócił w to samo miejsce z kamerą, by
Pewnego dnia młody mężczyzna z Nowego Jorku pojechał na letni obóz dla dzieci autystycznych. Jego podopieczni zafascynowali go na tyle, że rok później powrócił w to samo miejsce z kamerą, by pokazać innym ludziom świat, jakiego jeszcze nie widzieli. Tak narodził się niezwykły film - "Paradox Lake". Jego bohaterem jest 25-letni Matt, znudzony wielkomiejskim życiem 25-latek z Nowego Jorku. Pewnego dnia poszukując pracy natrafia na ogłoszenie dotyczące posady dla tych, którzy chcą wyjechać na wakacje jako opiekunowie dzieci cierpiących na autyzm. Chłopak postanawia podjąć się tego zadania i na własnej skórze doświadczyć obietnic organizatorów turnusu, którzy twierdzili, że to doświadczenie zupełnie odmieni jego życie... Film jest historią przyjaźni Matta z 12-letnią autystyczną dziewczynką, Jessicą, która od pierwszego spotkania zwraca jego szczególną uwagę. Dziecko obdarzone jest niezwykłą wyobraźnią. Nie umiejąc mówić, porozumiewa się z otoczeniem za pomocą rebusów, rysując i odtwarzając historyjki za pomocą ogromnej kolekcji plastikowych zwierzątek. Tajemnica Jessicy pociąga Matta, który coraz bardziej zagłębia się w świat dziewczynki pełen niezwykłych fantazji. Nie wie, że dzięki niej pozna tez sekret tkwiący w nim samym... "Paradox Lake" to obraz niezwykle subtelny. Jego intencją nie jest wzruszenie nas, wywołanie litości, czy co gorsza wywołanie taniej sensacji związanej z trudną sytuacją dotkniętych autyzmem dzieci. Wręcz przeciwnie, Reutowi udało się oddać piękno tego nieznanego nam i niezrozumiałego dla nas świata w sposób nieoczekiwanie intensywny, a zarazem delikatny. Reżyser nie podszedł do tematu z naukowym dystansem , ale umieścił wydarzenia i swoich bohaterów w jak najbardziej realnym świecie, umiejscawiając je w kontekście normalnych, czasem wesołych a czasem bolesnych relacji międzyludzkich. Fabularna otoczka jest tu bowiem tylko pretekstem do ukazania tego, co może kryć ludzki umysł i jak różnie można postrzegać otaczającą nas rzeczywistość. Film jest próbą z pozoru niemożliwej komunikacji pomiędzy nami, a autystycznymi dziećmi żyjącymi we własnym świecie, rządzącymi się własnymi, zupełnie odmiennymi regułami, emocjami i doznaniami. Udało się w filmie przekazać istotna prawdę - że ludzi ci nie są upośledzeni i chorzy ale że są często nieprzeciętnie inteligentnymi ludźmi uwięzionymi w pułapce własnego umysłu i przez to nie potrafiącymi wyrażać nawet najprostszych myśli i uczuć. W ich świecie nie funkcjonują normalne procesy myślenia i komunikacji - żeby tam dotrzeć trzeba naprawdę patrzeć i słuchać, umieć odczytywać znaki, których na ogół nie zauważamy, mieć dużo samozaparcia i cierpliwości. I tego reżyserowi bynajmniej nie zabrakło. Dlatego powstał film nie tylko mądry, ale i piękny. W wyrażeniu treści filmu pomaga zastosowana w nim technika. Specyficzny obraz i montaż spełniają tu ważne zadanie. Fabularna historia wykorzystuje wiele dokumentalnych zdjęć niemalże reporterskich ujęć kręconych cyfrową kamerą. Są tu także komputerowe animacje, czy eksperymentalny film wideo. Ważną rolę odgrywa gra kolorów i światła, które oddają stan psychiczny bohaterów w poszczególnych scenach. Naprawdę nie sposób przejść obok tego filmu obojętnie. Dajcie się porwać w tę niezwykłą podróż do totalnie innego świata. Nie pożałujecie.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones