Recenzja filmu

Oldboy (2003)
Chan-wook Park
Min-sik Choi
Ji-tae Yu

Kto tak naprawdę jest twoim wrogiem?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, że każdego dnia, kiedy poznajesz nowych ludzi, nowe miejsca, możesz równocześnie przysporzyć sobie wrogów? Ile razy wypowiedziałeś słowa, których potem żałowałeś? A
Czy zastanawiałeś się kiedyś, że każdego dnia, kiedy poznajesz nowych ludzi, nowe miejsca, możesz równocześnie przysporzyć sobie wrogów? Ile razy wypowiedziałeś słowa, których potem żałowałeś? A ile razy twoje słowa, stały się dla kogoś powodem problemu, nieszczęścia, powodem do zemsty? Czy pamiętasz, co mówiłeś wczoraj, o kim mówiłeś? W potoku codziennych rozmów i spotkań nie jesteś w stanie kontrolować własnych słów. Nie podejrzewałeś jednak, że twoje grzechy sprzed lat, zapomniane przez ciebie, wrócą po latach z większą siłą. Podobne pytania można zadawać w nieskończoność, 15 lat to dobry czas, aby w spokoju przypomnieć sobie wszystko. 15 lat, bo właśnie tyle czasu Oh Dae-Su dostał na przemyślenia. Kiedy kompletnie pijany dostał się na komisariat policji, nie myślał o urodzinach swojej córki. Tej samej nocy zniknął. Zniknął na 15 lat, a dla rodziny, dla bliskich zniknął na zawsze. Po jakimś czasie Oh Dae-Su budzi się w paskudnym, zniszczonym pokoju. Obskurna tapeta, łóżko, biurko i łazienka stanowią wyposażenie jego nowego lokum. Bezskutecznie próbuje dowiedzieć się, kto i dlaczego go zamknął. Codziennie ogląda telewizję, codziennie też wysuwa się mały otwór w drzwiach, przez który otrzymuje tacę z jedzeniem. Tak samo o równej porze, każdego wieczora do jego pokoju dostaje się gaz usypiający. Gdy budzi się rano, jego pokój jest posprzątany, a jego ubrania czyste i schludne. W końcu bezsensowną złość i gorycz Oh Dae-Su wyładowuje, doskonaląc kondycję i pisząc dziennik. Miesiąc po miesiącu zapisuje kolejne dni, czekając cierpliwie na to, co przyniesie jutro. Sadystyczna wizja manipulacji i kreacji ludzkiego świata, który w jednej chwili może się załamać i stworzyć z człowieka niewolnika. Wszechobecne media pomogą zatrzeć tożsamość, a nawet zrobić coś o wiele gorszego. Oh Dae-Su nie może powrócić do społeczeństwa - stał się bowiem poszukiwanym przestępcą. Jego jedyną nadzieją życia jest zemsta i chęć poznania przyczyny swej sytuacji. Gdy niespodziewanie po 15 latach wychodzi na wolność, droga zemsty i poznania prawdy stanowią jedyny cel jego egzystencji. A co ty byś zrobił po 15 latach wymazanych z twego życia? Reżyser Park Chan-wook stworzył nietypowy, odbiegający wielce od amerykańskiego typ kina z gatunku "revenge story". Opowieść o zemście ma w koreańskim wydaniu całkiem nowy, przerażająco alegoryczny wymiar. Niemal każda scena w tym filmie jest metaforą, uniwersalną prawdą ukrytą w kolorowej otoczce dnia codziennego. Przykładowo monotonny trening Oh Dae-Su z pozoru bezsensowny, można interpretować jako codzienną walkę o przełamanie systemu zależności, zburzenie fikcyjnego muru, jakim się otaczamy, będąc jedynie trybikiem w wielkim mechanizmie. 15 lat odosobnienia daje do myślenia, nakierowuje człowieka na jeden tor: znaleźć tego, kto za tym stoi. Zdziwisz się, jak wielu ludzi może stać się dla ciebie potencjalnym wrogiem. Kogo ty uważasz za największego wroga, a kto tak naprawdę ci zagraża? Koreańskie kino Park Chan-wooka oderwane od kanonu kina sensacyjnego stoi na pograniczu thrillera i kina psychologicznego, a niektóre sceny z pewnością przyjęłyby się u Quentina Tarantino. Reżyser, jak widać, nie nastawił się na komercyjne kino akcji typu "Kill Bill", który też jest filmem z "gatunku zemsty", a wyraźnie różni się od koreańskiego "Oldboya". "Oldboy" to przede wszystkim zimna i bezwzględna opowieść o człowieku, który zostaje pokonany przez swą własną przeszłość. Jego niedokończone sprawy, jego ciekawość i nadmierne zainteresowanie wszystkim w końcu powoduje klęskę. A w obliczu braku oparcia, w obliczu kogoś, kto zna nas "od podszewki", człowiek czuje się nagi, odarty ze swej prywatności. Czuje się jakby zarówno jego przeszłe, teraźniejsze, a nawet przyszłe życie nie należało już do niego. Ruszając jeden sznurek, pociągnął za sobą szereg nieprzewidzianych implikacji. Ta zależność jest o tyle drastyczna, że czując się obserwowanym, nie czujemy się bezpieczni. Mówi się, że zawsze jest jakieś wyjście. Jednakże stojąc z boku, łatwiej jest ocenić sytuację. Najlepiej rzucić wszystko i zacząć od nowa. Jednak taką koncepcję odrzuca Oh Dae-su. Nie odda 15 lat, które mu odebrano. Ale czy gniew może być przewodnikiem i czy zemsta jedynym celem i sensem życia? Film "Oldboy" sięga emocjonalnych granic. Stawia pytania o nasze codzienne postępowanie, o zależność jednostki, jej wkład w codzienne życie, a także wpływ przeszłości na teraźniejszość i przyszłość. Przemoc ukazana w filmie staje się rutyną, a ból z nią związany nasyca sens i bieg życia bohatera, dla którego jest niczym w porównaniu z tym, co przeszedł, a co go jeszcze czeka...
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Kino azjatyckie, choć trzyma się całkiem nieźle, w naszych rodzimych stronach pojawia się zwykle od... czytaj więcej
Kino koreańskie nie unika bólu, grozy, stężonego do granic cierpienia psychicznego i fizycznego,... czytaj więcej
Kim jest Old Boy? Old Boy to nie uśmiechnięty grubasek biegający po boisku w koszulce "Orły... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones