Czy zastanawiałeś się kiedyś, że każdego dnia, kiedy poznajesz nowych ludzi, nowe miejsca, możesz równocześnie przysporzyć sobie wrogów? Ile razy wypowiedziałeś słowa, których potem żałowałeś? A
Czy zastanawiałeś się kiedyś, że każdego dnia, kiedy poznajesz nowych ludzi, nowe miejsca, możesz równocześnie przysporzyć sobie wrogów? Ile razy wypowiedziałeś słowa, których potem żałowałeś? A ile razy twoje słowa, stały się dla kogoś powodem problemu, nieszczęścia, powodem do zemsty? Czy pamiętasz, co mówiłeś wczoraj, o kim mówiłeś? W potoku codziennych rozmów i spotkań nie jesteś w stanie kontrolować własnych słów. Nie podejrzewałeś jednak, że twoje grzechy sprzed lat, zapomniane przez ciebie, wrócą po latach z większą siłą. Podobne pytania można zadawać w nieskończoność, 15 lat to dobry czas, aby w spokoju przypomnieć sobie wszystko. 15 lat, bo właśnie tyle czasu Oh Dae-Su dostał na przemyślenia. Kiedy kompletnie pijany dostał się na komisariat policji, nie myślał o urodzinach swojej córki. Tej samej nocy zniknął. Zniknął na 15 lat, a dla rodziny, dla bliskich zniknął na zawsze. Po jakimś czasie Oh Dae-Su budzi się w paskudnym, zniszczonym pokoju. Obskurna tapeta, łóżko, biurko i łazienka stanowią wyposażenie jego nowego lokum. Bezskutecznie próbuje dowiedzieć się, kto i dlaczego go zamknął. Codziennie ogląda telewizję, codziennie też wysuwa się mały otwór w drzwiach, przez który otrzymuje tacę z jedzeniem. Tak samo o równej porze, każdego wieczora do jego pokoju dostaje się gaz usypiający. Gdy budzi się rano, jego pokój jest posprzątany, a jego ubrania czyste i schludne. W końcu bezsensowną złość i gorycz Oh Dae-Su wyładowuje, doskonaląc kondycję i pisząc dziennik. Miesiąc po miesiącu zapisuje kolejne dni, czekając cierpliwie na to, co przyniesie jutro. Sadystyczna wizja manipulacji i kreacji ludzkiego świata, który w jednej chwili może się załamać i stworzyć z człowieka niewolnika. Wszechobecne media pomogą zatrzeć tożsamość, a nawet zrobić coś o wiele gorszego. Oh Dae-Su nie może powrócić do społeczeństwa - stał się bowiem poszukiwanym przestępcą. Jego jedyną nadzieją życia jest zemsta i chęć poznania przyczyny swej sytuacji. Gdy niespodziewanie po 15 latach wychodzi na wolność, droga zemsty i poznania prawdy stanowią jedyny cel jego egzystencji. A co ty byś zrobił po 15 latach wymazanych z twego życia? Reżyser Park Chan-wook stworzył nietypowy, odbiegający wielce od amerykańskiego typ kina z gatunku "revenge story". Opowieść o zemście ma w koreańskim wydaniu całkiem nowy, przerażająco alegoryczny wymiar. Niemal każda scena w tym filmie jest metaforą, uniwersalną prawdą ukrytą w kolorowej otoczce dnia codziennego. Przykładowo monotonny trening Oh Dae-Su z pozoru bezsensowny, można interpretować jako codzienną walkę o przełamanie systemu zależności, zburzenie fikcyjnego muru, jakim się otaczamy, będąc jedynie trybikiem w wielkim mechanizmie. 15 lat odosobnienia daje do myślenia, nakierowuje człowieka na jeden tor: znaleźć tego, kto za tym stoi. Zdziwisz się, jak wielu ludzi może stać się dla ciebie potencjalnym wrogiem. Kogo ty uważasz za największego wroga, a kto tak naprawdę ci zagraża? Koreańskie kino Park Chan-wooka oderwane od kanonu kina sensacyjnego stoi na pograniczu thrillera i kina psychologicznego, a niektóre sceny z pewnością przyjęłyby się u Quentina Tarantino. Reżyser, jak widać, nie nastawił się na komercyjne kino akcji typu "Kill Bill", który też jest filmem z "gatunku zemsty", a wyraźnie różni się od koreańskiego "Oldboya". "Oldboy" to przede wszystkim zimna i bezwzględna opowieść o człowieku, który zostaje pokonany przez swą własną przeszłość. Jego niedokończone sprawy, jego ciekawość i nadmierne zainteresowanie wszystkim w końcu powoduje klęskę. A w obliczu braku oparcia, w obliczu kogoś, kto zna nas "od podszewki", człowiek czuje się nagi, odarty ze swej prywatności. Czuje się jakby zarówno jego przeszłe, teraźniejsze, a nawet przyszłe życie nie należało już do niego. Ruszając jeden sznurek, pociągnął za sobą szereg nieprzewidzianych implikacji. Ta zależność jest o tyle drastyczna, że czując się obserwowanym, nie czujemy się bezpieczni. Mówi się, że zawsze jest jakieś wyjście. Jednakże stojąc z boku, łatwiej jest ocenić sytuację. Najlepiej rzucić wszystko i zacząć od nowa. Jednak taką koncepcję odrzuca Oh Dae-su. Nie odda 15 lat, które mu odebrano. Ale czy gniew może być przewodnikiem i czy zemsta jedynym celem i sensem życia? Film "Oldboy" sięga emocjonalnych granic. Stawia pytania o nasze codzienne postępowanie, o zależność jednostki, jej wkład w codzienne życie, a także wpływ przeszłości na teraźniejszość i przyszłość. Przemoc ukazana w filmie staje się rutyną, a ból z nią związany nasyca sens i bieg życia bohatera, dla którego jest niczym w porównaniu z tym, co przeszedł, a co go jeszcze czeka...