Recenzja filmu

Pokolenie P (2001)

Problemy w pracy? W miłości? Trudności w dogadywaniu sie z ludźmi i nawiązywaniu znajomości? A może  postępująca depresja, niechęć do świata i myśli samobójcze? Nie ma problemu - Prozac załatwi wszystko. Oczywiście przed użyciem zapoznaj sie z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj sie z lekarzem lub farmaceutą.... Pozostawiona przez ojca w dzieciństwie i  wychowywana na "cudowne dziecko" przez matkę Lizzie (Christina Ricci) właśnie dostała sie na Harvard. Marzy o pisaniu recenzji muzycznych w poważnych pismach. Wszystko idzie w dobrym kierunku: dziewczyna szybko zaczyna odnosić sukcesy i zdobywać pierwsze nagrody w dziedzinie dziennikarstwa. Ponadto z natury nieśmiała Lizzie szybko zaklimatyzowuje się w nowym środowisku - poznaje tu swoją najlepszą przyjaciółkę i chłopaka, często bywa na imprezach. Kiedy dostaje propozycję pracy dla prestiżowego pisma "The Rolling Stones", naprawdę zaczyna wierzyć, że może osiągnąć wszystko... i zaczyna coraz ciężej pracować... "Prozac Nation" opowiada o zmaganiu z ciężką chorobą, jaką jest depresja, o jej istocie i ogromnym wpływie, jaki wywiewa na chorego i całe jego życie. Lizzie nie jest w stanie się kontrolować i po kolei traci wszystko, co miała najcenniejsze: zdolność pisania, przyjaciół, kolejnych chłopaków, kontakt z matką i chęć życia. Kiedy zaczynają się jej problemy, zostaje wysłana na terapię, która jednak niewiele jej pomaga. Terapeutka, po wielu sesjach leczniczych, decyduje się na poddanie pacjentki leczeniu farmakologicznemu. Zapisuje jej Prozac - tabletkę, która pomoże jej wrócić do normalnego życia. "Stopniowo, stopniowo i... nagle" - tak, jak to określiła główna bohaterka, zapada się na depresję. Prozac nie pomógł. Z depresji można wyjść, ale trzeba chcieć i samemu spróbować się z niej wydobyć. Film jest tragiczny, ale i piękny. Skłania do refleksji i ukazuje wiele istotnych spraw  dotyczących współczesnego, konsumpcyjnego świata. Ponadto skupia sie też na relacjach międzyludzkich: nawet najlepszego przyjaciela można zranić tak, że nie da sie odbudować dawnych relacji. Przerażający jest fakt ja wielu ludzi, w Stanach Zjednoczonych i nie tylko, zmaga sie z depresją. Czy można się od niej uwolnić? Lizzie udowodniła, że tak - ale nie przy pomocy Prozaca. Wyjść z depresji można tylko posiadając bardzo silną wolę i wsparcie najbliższych. "Stopniowo, stopniowo i... nagle". Nie dzięki medykamentowi. Nie ma leku na depresję. Nie ma leku na wszystkie problemy.