Recenzja wyd. DVD filmu

In fondo al bosco (2015)
Stefano Lodovichi
Filippo Nigro
Camilla Filippi

Wokół diabolicznej legendy

Stefano Lodovichi zadbał o to, by swój film umieścić w mrocznym klimacie. Mamy więc do czynienia z niezwykle wymownym otoczeniem – zima, śnieg, lasy i góry w tle. Małe miasteczko, w którym
Nie mający dużego doświadczenia reżyserskiego, Stefano Lodovichi postanowił połączyć ze sobą legendę Krampusa, thriller psychologiczny i dramat rodzinny w jednej produkcji. Nie było to łatwe zadanie, warto się przyjrzeć rezultatom tej pracy.

W małym górskim miasteczku co roku odbywają się obchody święta Krampus. Mieszkańcy przebierają się wówczas za diabły, a zabawa trwa do rana. Podczas tego festiwalu w niewyjaśnionych okolicznościach znika 4-letni Tommi, a głównym podejrzanym staje się jego ojciec Manuel (Filippo Nigro). Z powodu braku dowodów zostaje jednak uniewinniony. Po 5 latach policja odnajduje bezimiennego chłopca (Teo Achille Caprio), który niczego nie pamięta. Badania DNA potwierdzają, że jest to zaginiony Tommi. Chłopiec wydaje się jednak nie być tym, za kogo wszyscy go uważają.

Stefano Lodovichi zadbał o to, by swój film umieścić w mrocznym klimacie. Mamy więc do czynienia z niezwykle wymownym otoczeniem – zima, śnieg, lasy i góry w tle. Małe miasteczko, w którym wszyscy się znają i każdy ma coś do ukrycia, jest aż nadto ponure i przytłaczające. Podkreśla to doskonale dobrana ścieżka dźwiękowa, za którą odpowiada Riccardo Amorese. Sama fabuła jednak od początku jest nastawiona na niezwykłą cierpliwość widzów. Zarówno styl narracji, jak i ruchy kamery są powolne, sama akcja też rozwija się w ślimaczym tempie i nie utrzymuje większego napięcia. Chociaż wydaje się, że dosyć szybko można się zorientować, w jakim kierunku idzie rozwiązanie zagadki zniknięcia Tommy'ego, to jednak finał okazuje się zaskakujący. To z całą pewnością jest mocnym atutem tego filmu. W całość zmyślnie wkomponowane zostały retrospekcje, dzięki którym twórcy ciekawie manipulują wydarzeniami. Ponadto przez wzgląd na legendę Krampusa nieustannie w tle wyczuwa się niepokój związany z obecnością sił nadprzyrodzonych. Pytanie brzmi, czy słusznie?

Gra aktorska stoi na dość wysokim poziomie. Ojciec Tommy'ego Manuel (Filippo Nigro) jest alkoholikiem, który potrafi być agresywny. Pomimo odnalezienia się chłopaka, mieszkańcy miasteczka nadal obwiniają go za wszystko. Manuel ma wyraźne wyrzuty sumienia po powrocie syna i na swój sposób stara się otoczyć go opieką i zapewnić mu bezpieczeństwo. Nigro buduje w tym wszystkim swoją postać bardzo realistycznie. Tymczasem matka chłopca Linda (Camilla Filippi) mająca problemy psychiczne odtrąca męża i syna, zamykając się we własnym świecie. Dodatkowo ucieczki szuka w ramionach komisarza policji Hannesa Ortnera (Stefano Pietro Detassis), który prowadził sprawę zaginięcia Tommi'ego. Dramat rodzinny jest więc mocno zarysowany, a relacja psychologiczna Manuela i Lindy stanowi oś narracji dla pierwszej części filmu. W pewnym momencie dołącza do tego obrazu niepokojące zachowanie Tommy'ego (Teo Achille Caprio), który z cichego chłopca przemienia się w niespokojnego i agresywnego. Nagle okazuje się, że każdy może stać się zagrożeniem dla każdego.

Biorąc pod uwagę niewielkie doświadczenie Stefano Lodovichiego, całość wypada całkiem dobrze. Wydaje się, że od fabuły można by oczekiwać nieco więcej. Brakuje zwrotów akcji i atmosfery trzymającej w napięciu, jednak ostatnie 15 minut wiele nadrabia. Sami zresztą ocenicie.
1 10
Moja ocena:
6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones