Nie oglądaj się za siebie

"Unreal Tournament" to dobra gra, która jest mimo wszystko minimalnie lepszym tytułem od "Quake III: Arena". Należy zaznaczyć, że to wszystko za sprawą kilku detali i wynika to z moich
Epic Games swego czasu (przełom XX i XXI wieku) próbowało swoimi produkcjami wbić się w grupę odbiorców gier od studia id Software. Należy przyznać, że cel był dość ambitny. Po obu stronach barykady znajdowano więcej podobieństw niż różnic, również w kwestiach jakości. Oznaczało to, że walka była coraz bardziej zażarta. Ze względu na to, jak "Unreal Tournament" prezentowało się na zwiastunach, nie mogłem przejść obok tego tytułu obojętnie.



Oprawa wizualna jak na 1999 rok robiła wrażenie. Moim zdaniem "Unreal Tournament" wyglądał nieco lepiej od "Quake III: Arena", ale to już kwestia gustu. Bardziej kolorowa grafika w tak dynamicznej grze FPS lepiej do mnie przemawia. Dźwiękowo także o klasę wyżej niż w przypadku produkcji od studia id Software. Technicznie nie ma prawa do narzekania, gdyż program na komputerach osobistych działał poprawnie. Silnik gry to chyba najwyższa klasa, nie tylko w gatunku strzelanin pierwszoosobowych. Do uruchomienia "Unreal Tournament" można było mieć mniejszej ilości pamięci operacyjnej (32 mb), niż w przypadku "Quake III: Arena" (64 mb), co pozwalało cieszyć się nią graczom z nieco gorszym sprzętem. Poza tym wszystko było na tym samym poziomie.



Epic Games w swojej produkcji z 1999 roku również zrezygnowało z trybu dla jednego gracza. Nie ujrzymy żadnej ciekawej kampanii, ani chociażby pojedynczych misji. Uważam to za największą ujmę tej produkcji. Grając coraz dłużej w "Unreal Tournament", mam wrażenie, że jest to niemalże ta sama gra, co "Quake III: Arena".

Tryb sieciowy wypada nieco lepiej niż u konkurenta z id Software. Nie jest tak chaotyczny, jednak wciąż uważam go za tylko dobrze poskładaną grę. Mogło być zdecydowanie lepiej. Tempo rozrywki jest dobrze wyważone i mimo wszystko nieco wolniejsze od "Quake III: Arena", co moim zdaniem punktuje na korzyść produkcji od Epic Games.



Strzelanie wygląda dobrze i tak samo sprawdzają się dostępne tryby rozgrywki. Jest ich na tyle dużo, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Bronie nieźle się sprawują, ale uważam, że mogło być nieco lepiej. Do poprawy nadaje się przede wszystkim feeling strzelania.

Podsumowując, "Unreal Tournament" to dobra gra, która jest mimo wszystko minimalnie lepszym tytułem od "Quake III: Arena". Należy zaznaczyć, że to wszystko za sprawą kilku detali i wynika to z moich subiektywnych preferencji w tych kwestiach. Polecam każdemu, kto nadrabia zaległości klasycznych gier FPS z lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. 
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones