Oglądam dzisiaj allo allo i Michelle dala lotnikom wiadomość którą mieli przekazać
angielskiemu dowództwu,nie pamiętam jak dokładnie brzmiała,ale to było raczej
tak::"Dzisiaj zbombardujecie kwatery szkopów,to ma być wielkie widowisko,dajcie im się we
znaki(...)"coś tam jeszcze było pisane o tym nalocie w tym stylu.Jeden z lotników powiedział
do Michelle dlaczego tak napisała,ona powiedziała,że dowództwo zrozumie,drugi lotnik sie
spytał dlaczego ma nie zrozumieć a ten pierwszy odpowiedział że dowódcą tych
bombowców jest Polak.Co to oznacza,czy to coś urągającego w nas,że niby jesteśmy tępi
czy jak?
Proszę o wytłumaczenie
Musiałbym zobaczyć ten fragment i znać dialog w oryginale, ale pewnie chodzi o polską ułańską fantazję, czy skłonności do brawury. Ataków na Polskę i reakcji "przecież tak nie można", bym unikał, bo w tym angielskim serialu dostaje się nawet Anglikom, zresztą taka jest natura ichniego humoru.
Odcinka nie kojarzę, ale fakt że stereotypy o nacjach się przewijają. Włosi np. pokazani sa jako tacy luzacy, którym zależy tylko na zabawie a ich udział w inwazji na Anglię przeważnie jest skwitowany, że "będą tam lody sprzedawać", więc byćmoże i o Polakach coś jest, ale nie ma co się obrażać, to tylko serial, nie należy wszystkiego brać na serio i do siebie.
Chodziło o to, że u Polaków w RAFie było kiepsko z angielskim. Wielu w ogóle nie znało tego języka.
Serial jest parodią, jak obejrzysz go dokładniej to zauważysz, że brytyjczycy parodiują samych siebie, francuzów, niemców. Jest to serial komediowy, parodiujacy pewną sytuację.
Ja zrozumiałem to w ten sposób, że dowódca jest Polakiem i zwyczajnie nie zrozumie wiadomości po angielsku.
Kiedy kręcono allo allo to Polaków jeszcze kojarzono z pilotami RAFu, a dziś by raczej kojarzono z pracującymi na zmywaku
Ty jakiś przewrażliwiony jesteś. Szukasz dziury w całym. Chodziło po prostu o znajomość angielskiego.