wie kto?
Byly hokeista laczy sily z pania detektyw i razem beda rozwiazywac sprawy
taki hokejowy "Castle" w gorszym wydaniu ;p
Z drugiej strony może nie będzie taki zły i choć trochę wypełni lukę po "Castle";)
Drugi sezon znacznie lepszy, widać że aktorzy (zwłaszcza pani) się wyrobili. Nie jest to Castle, ale w porównaniu do np Cartera, jest lepiej. Trochę szkoda, że sezony są takie krótkie.
Narazie trudno ocenić