Od lat omijam Polskie seriale. Nie mogę się zmusić aby przysiąść wreszcie do Belfra, Kruka czy Watahy. Do "Ślepnąc od Świateł" usiadłem po dobrych recenzjach książki Żulczyka, której też nie czytałem. Usiadłem i wpadłem. W tym serialu wyszło wszystko i czegoś tak dobrego nie widziałem już od dawna (mówię tu rownież o zagranicznych serialach). Zatem po kolei:
* aktorzy: HBO postawiło wszystko na jedną kartę i do głównej roli wyznaczyli debiutanta, który z aktorstwem nie miał dotychczas nic wspólnego. Kamil Nożyński bo o nim mowa wyszedł z powierzonego mu zadania z obronną ręką, a jego Kuba to postać świetnie zagrana i bardzo wiarygodna. Drugi plan również jest świetny zarówno po stronie starej aktorskie gwardii: Frycz, który przeszedł sam siebie tworząc postać tak przerażającą, że widz stresuje się gdy tylko pojawia się na ekranie; Więckiewicz nie schodzący poniżej swojego aktorskiego talentu, Chabior i Lubas grających to co zawsze oraz Kuba Wojewódzki.. przepraszam Cezary Pazura, który wraca do I ligi polskich aktorów. Młodzież i debiutanci również spisali się na medal i nie ma nikogo do kogo mógłbym się przyczepić (co w Polskich filmach/serialach jest rzadkością).
* reżyseria i scenariusz: nie przepadam za Hardcore Disco, więc nie do końca ufałem Skoniecznemu, ale ten 35 letni reżyser pokazał że na przestrzeni kilku lat dopracował swój warsztat na tyle, aby finalnie zachwycać przez 8 godzin seansu serialu.
* zdjęcia i montaż: Warszawa nigdy nie była jeszcze tak piękna i przerażająca zarazem. Piękne mastershoty, niesamowite ujęcia i odpowiednie cięcia sprawiają, że kilkakrotnie zbierałem szczękę z podłogi.
* muzyka: Tu też nie ma żadnych podstaw do narzekania. Świetne kompozycje uzupełniają tak jak należy to co widzimy na ekranie, a soundtrack wypełniają znane utwory zarówno polskich i zagranicznych artystów (brawa za The Streets!).
Jedyne do czego mógłby się przyczepić to efekty CGI i sekwencja zalania Warszawy. Nie jest źle, ale mogło być lepiej.
Koniec końców - POLECAM!! Wreszcie mamy Polski SERIAL, którego nie musimy się wstydzić. Mocne 9/10. Coś genialnego :-)