Jak ktoś jeszcze nie obejrzał to nie polecam. Serial niesamowicie sztuczny. Nieautentyczne dialogi, przerysowane postacie i ta arcy-marna główna rola Pana Safula, który jest jeszcze słabszym aktorem niż raperem. Szkoda, bo potencjał był. Doczekamy sie kiedykolwiek polskiej produkcji, która nie bedzie razić nieautentycznością? Prosze juz nie zwalać na budżety, bo nie wierze ze HBO sie tutaj szczypało.