Zaczęłam oglądać dla treningu językowego w oryginale. Fabuła to bajka dla dorosłych, osadzona na motywach ludowych baśni i legend. Klasyczny, oklepany konflikt dobra ze złem. Niemniej jednak dobrze się ogląda, pomimo irytujących min głównej bohaterki i pogwałcenia zasad logiki. Mam nawet wrażenie, że autorowi scenariusza mocno zależało na podkreśleniu nielogiczności, aby podkreślić znaczenie intuicji i emocji.