sam jestes za duzo sezonow.

iloraz inteligencji 9

brawo misiella, sam lepiej bym tego nie ujął. Za dużo sezonów to mają Tajemnice Smallville, żeby każdy serial miał sezonów od 5-7 to byśmy mieli mniej naciągania. The Shield w sam raz właśnie jest. 1 sezon zapoznanie z postaciami i światem, 2 sezon rozwinięcie akcji, 3 sezon początek poważnych problemów Strike Team, 4 sezon rozłam Strike Teamu, 5 sezon czarne chmury nad chłopakami i tu brawa za role Lema, 6 sezon potyczka między starymi przyjaciółmi, 7 sezon piękne i nie szczęśliwe zakończenie. Wszystko elegancko, tęksnie za tym serialem. Nie wiem czy 2 raz sobie nie obejrzeć, nawet gre sobie kupiłem która jest cholernie kiepska ale przynajmniej postacie są i klimat zachowany.

ten serial trzymal najwyzsza klase przez kazde 7sezonow nawet jak bybylo jeszcze pare to takze bylby zajebisty serial i ogladalnosc by napewno niespadla STRASZNIE TESKNIE za THE SHIELD....

mam to samo, wkrotce obejrze drugi raz, ale to iestety juz nie to samo

Jest to na pewno nie powtarzalny serial i aż chce się więcej.Nie zapominajmy o mistrzowskiej roli Michaela Chiklisa.Gra on może jakąś fajną role w jakimś filmie?