Jak można tak zaniżać notę klasyki? "Married with children" to klasyka komedii w serialu. Wulgarna, prostacka, zwyczajna, prosta... nie ma się co doszukiwać głębszego przesłania, aczkolwiek... jestem pewien, że każdy znajdzie w niej jakieś swoje wady, które wyśmieje i być może spróbuje zwalczyć. Nie pojmuję czemu ten serial ma tak niską notę. Nie powiem, że jest genialny ale świetny zapewne, przecierał szlaki w tym gatunku, już dziś można powiedzieć, że to klasyka.
tez nie kumam, inne badziewia mają średnią 7 i większe a tak znakomity serial, tak został skrzywdzony, chyba był zbyt amerykański dla Polaków po prostu, kiepscy są naprawdę kiepscy a mają wyższą średnią, a to miała być polska wersja Bundych, niestety Polacy są zbyt jeszcze zamknięci.
Czy ja wiem...Kiepscy mieli jako taki wpływ na polską komedię,zresztą sam 'ich' oglądam.Jednak gdy w Świecie Według Kiepskich żarty najczęściej opierają się na słowach...no,wiecie jakich,tak w Bundych odnoszą się do świetnie zrealizowanych sytuacji.Serial zabija śmiechem,też się dziwię dlaczego ma średnią na poziomie 6.5.
Sam odpowiedziałeś dlaczego. Bo to komedia wulgarna, prostacka, zwyczajna, prosta, dla wielu ten serial jest po prostu za mało ambitny. Ja oczywiście Bundych uwielbiam, a sam Al to jedyny prawdziwy człowiek jaki kiedykolwiek pojawił się w telewizji, jak to mówił De Niro w "Ognistym podmuchu" - "żyje, oddycha i nienawidzi".
zgadzam się nie ma co porównywać do naszych miernych kiepskich,bundy to mistrzostwo nie ma odcinka żebym nie płakał ze śmiechu,pamietam czasy kiedy specjalnie chciałem być w domu o 15 bo leciał ukochany Al :D
Nie zgadzam się z tym że Kiepscy są słabi, tzn. teraz to dno i wodorosty, ale stare odcinki są świetne.
Myślę że tak na prawdę nie ma sensu porównywać Bundych do Kiepskich, bo po prostu każdy z tych seriali jest na inną mentalność i na inne realia.
Owszem ale można porównać np.sposób kręcenia odcinków.MWC od samego początku był duzo atrakcyjniejszy dla widza niż Kiepscy.Można było sie domyśleć że w końcu zabraknie im pomysłów będąc zamkniętym w czterech ścianach.i jeszcze ten sztuczny smiech..ale to moje zdanie.
Wszystko się jakoś 'trzymało' dopóki pan Khamidov stał za realizacją.Teraz to kompletna klapa jak dla mnie.