Totalne nieporozumienie.. CO TO MA BYĆ!?
Tam nie ma nic śmiesznego tylko żałosne i "śmieszne" sceny -.-
To chyba nie KOLEŚ tylko KOLESIA - tak coś mi mówi ;p A teraz tak szczerze , ile odcinków obejrzeliście ?
Phew, wymieniacie ciacho z szokującą 10. Warto jednak dodać iż status arcydzieła (vide tym jest 10) dostały również takie wspaniałe twory sztuki filmowej jak Kochaj i Tańcz oraz Nigdy w życiu. Dość łatwo zgadnąć czemu agg 14 nie wie "CO TO MA BYĆ!?"
Znalazła się kolejna znawczyni filmu. Pewnie Twój ulubiony serial to polska "niania" z tą irytującą dygantówną - benadziejny rodzaj humoru dla pryszczatych 13-stolatek i starych panien. Najsłabszy odcinek Bundych niszczy niejeden "rewelacyjny" serial komediowy.
Bundy to nie serial, to styl życia. Nie urażając nikogo, myślę, że osoby urodzone po 90 roku mają inną wizję świata i taka produkcja może wydawać im się przytłaczająca. Ja (rocznik '86) wychowałam się na muzyce z kaset, grach Mario i serialach, które dziś pamiętają tylko starsi widzowie. Wiadomo, technika poszła do przodu i w porównaniu z dzisiejszymi ekranizacjami (zwłaszcza amerykańskimi) dawne sitcomy raczej odchodzą w zapomnienie. Jednak Bundy mieli klimat. To był obraz zżytej rodziny, która traktowała siebie i innych na swój specyficzny sposób. Mi bardziej odpowiada taki ironiczny stosunek do życia i miłości niż np. infantylny styl Mostowiaków. Jak czasami oglądam te współczesne obyczajówki i słyszę te mdłe dialogi, to z chęcią wracam do Al'a i jego ciętych ripost.
Ja jestem rocznik 92 i uwielbiam Bundych ;] 14 w jej nicku to pewnie wiek więc nie ma się co dziwić.Pewnie o takim czymś jak kasety magnetofonowe,kasety VHS,Pegazus i wielu innych nawet nie słyszała,dlatego powinniśmy jej to wybaczyć...A co do Ciacha to dno jakich mało...Koledzy mi go polecali,a Ja ledwo dotrwałem do końca.Chyba czas najwyższy zmienić towarzystwo ;]
ps.Nowe sitcomy nie dorównują starym klasykom jak właśnie Bundy,Różowe Lata (chociaż ten taki stary nie jest) czy Przyjaciele...
a co najgorsze oni zaliczają film Ciacho do najlepszych komedii w historii polskiego kina!!!
btw. ja rocznik'86.Bundych ubóstwiam,nie widziałem lepszego serialu;]
Bo pewnie nie widzieli Killera,Chłopaki nie płaczą,Seksmisji czy Poranka Kojota ;]
Tak, my dzieci po Czarnobylu, mamy to szczęście, że odróżniamy złoto od gó... Chociaż Ciacho nie było takie straszne (Małaszyński jako przygłup był spoko). Jak obejrzałam Karola 2 to dopiero się wynudziłam. Stare komedie, nawet te kręcone kosiarką, miały jakiś sens, były prawdziwe i nikt nie musiał mi tłumaczyć, kiedy mam się śmiać. Teraz produkuje się głupkowate filmiki, gdzie wszyscy są piękni, bogaci i kombinują jakby tu sobie utrudnić życie. Mam wrażenie, że im bardziej wypromowany film, tym bardziej nie opłaca się oglądać.
Ciacho było słabe, ale Bundy.. REWELACJA!!!! Do dziś pamiętam jak zawsze na pierwszej lekcji w podstawówce z kumplem opowiadaliśmy i śmialiśmy się z odcinka, który oglądaliśmy poprzedniego dnia. To było coś! Ten serial jest najlepszym serialem komediowym jaki widziałem, oglądałem go wiele razy. Zgadzam się z hanula1309 z postem z 31 maja.