To chyba jakieś nieporozumienie, że Świat wg Kiepskich ma wyższa ocene od Bundych. Ręce opadają. Kiepscy to dno totalne. Obejrzałem wiele odcinków - ani razu się nie zaśmiałem, a Świat wg Bundych, to jest to! Świetny humor, dosadny, wiele też ironii, którą trzeba się doszukać.
Ta ocena to jakaś kpina.Napewno Świat wg Bundych jest dużo bardziej śmieszniejszy od Kiepskich.
Nie ma co porównywać. To wynika z tego, że młodociani trolle(jak ktoś, już kiedyś napisał) obejżeli jeden lub dwa odcinki i przez swój brak logiki, oceniali całośc przez coś wyrwane z kontekstu. Podejżewam też, że podnosili ocene kiepskim, bo chcieli żeby łahahahaha ich idol Walduś wrócił.
Też daje 9. Zobaczcie na większość shitów np. na Comedy Central (są też tam naprawdę dobre seriale ale większość ssie) i teraz zerk na bundych. Serial jest bezkonkurencyjny i ponadczasowy (trudne słowa neo kidsy, proponuje użyć wiki)
Dokładnie, to chyba dzieciaki oceniały. Jak Świad wg Kiepskich może się bardziej podobać od oryginalnych Bundych ? Tutaj nawet nie ma mowy o "angielskim humorze", bo ten, kto się z tego nie śmieje nie ma po prostu poczucia humoru.
Serial jest świetny, ale uwielbiam go nie tylko za doskonały humor, ale też za klimat. Te lata 80te/90te w Chicago to coś pięknego. Według mnie powinien być w pierwszej 5 seriali.
Dzieje się to co działo się z Ojcem Chrzestnym i Avatarem, tyle że dotyczy to teraz seriali i nie mam pojęcia dlaczego. To samo stało się z Miami Vice. Filmweb powinien postąpić jak w tamtym przypadku i pokasować te fejk konta.
Ten serial mozna kochac za pociski Ala na Marcy i Peggy.A najbardziej na tesciowa i grube baby.Powiem szczerze ze nie bedzie juz nigdy takiego serialu jak Bundych.Powtarzam NIGDY!!!!!
Mówię wam to feministki i grube baby zaniżają ocenę,a tak na poważnie trochę niepokojące jest to ze niektóre seriale z Disney Chanel są wyżej w rankingu i mają wyższą ocenę niż ten znakomity serial a najdziwniejsze jest to ze ocena spadła nagle w wakacje serial miał ocenę 8 i był w top 100 a tu nagle jakoś na końcu lipca jeśli się nie mylę ocena 7 i tysiąc któreś miejsce w rankingu nie wiem co się dzieje z Filmweb.
nie ma co się dziwić. Ostatnio jest "moda" na zakładanie wielu kont aby ocenić lubiane przez innych filmy, czy seriale na 1 aby spadły w rankingach (niech piekło pochłonie te trolle!).
A jeśli chodzi o serial ... uwielbiam, bawił mnie 12 lat temu bawi i dzisiaj ode mnie 9/10 Pzdr
Bo chodzi o to, że to serial dla ludzi z dystansem, o specyficznym poczuciu humoru lub jak to mówią o widzach Monty Pythona - ludzi inteligentnych ;)
Co ludź to gust (i filmowy i komediowy), dlatego też mogę (a przynajmniej próbuje) zrozumieć, że Married with Children może się komuśnie nie podobać. Nie jestem natomiast w stanie pojąć jak komuś może się podobać Świat według Kiepskich, sam próbowałem się przekonać do tego serialu wiele razy, wiedząc, że zawsze przecież mogłem trafić na słabszy odcinek. Jednak po obejrzeniu z 10 różnych odcinków doszedłem do wniosku, że serial ten jest po prostu nieśmieszny (dla mnie), nie zaśmiałem się ani razu z żadnego gagu i do dziś nie mogę pojąć co ludzie w tym widzą, ot chyba taki znacznik obecnych czasów. Ale skoro tak wielką popularnością cieszą się ostatnimi czasy "prześmieszne" polskie komedie, to i nie dziwi mnie popularność ŚwK. Ot jest zapotrzebowanie na taki humor, to jest i podaż takiego humoru.
Co do oceny, nie mogę pojąć całego tego zamieszania związanego z ocenami - co ktoś ma za radochę, że założy kilka kont i da ocenę 1. Nie pojmuję też, dlaczego wy się tak tym przejmujecie, co wam szkodzki że MwC ma ocenę 6.7, co za różnica czy miałby zamiast tego ocenę 9.7? Choć sam oceniam ten serial na 10/10 (i smiało mogę powiedzieć, że dla mnie to najśmieszniejszy serial jaki powstał, a i jeden z najlepszych seriali w ogóle - nie patrząc na gatunek), to lata mi i powiewa, że ocena jest taka a nie inna. Czy wraz ze wzrostem oceny na filmwebie wzrasta w was poczucie dumy, zadowolenia z życia czy jeszcze coś innego, bo naprawdę tego nie ogarniam? Obecna ocena nie ma przecież wpływu na nic.