Pierwszy raz oglądałem Budnych około 15 lat temu i bylem jego wielkim fanem...Dzięki dobrodziejstwu internetu tydzień temu zacząłem oglądać 3-4 odcinki dziennie od 1 sezonu...Na początku wydawał mi sie anachroniczny (2 tygodnie temu skończyłem oglądać Dextera), ale gdy się wciągnąłem, to ta sama zabawa co kiedyś, choć teraz jestem już bliżej wieku Ala niż Buda, czu Kelly;)))....Serial nie do podrobienie...a porównywanie z żałosnym Ferdkiem Kiepskim, to już szczyt bezguścia...
Pozdro dla Fanów...