Przypominaja mi sie tak jak i wam stare dobre czasy kiedy to zblizala sie godzina ok 18,rzucalo sie wszystko i wlaczalo tv.Chodzilem wtedy do podstawowki.Nie ominalem chyba zadnego odcinka.Nastepnego dnia z chlopakami opowiadalismy sobie najsmieszniejsze akcje i beka.A jak wiecie opowaiadac bylo co.Jest to bez watpienia najlepszy serial komediowy jaki ja w swoim zyciu obejzalem.Zaraz za nim "przyjaciele".pozdrawiam.