myslalem ze to jakas parodia Bundych czy cos "Swiat wedlug..." ale wiadomo ze to juz Polacy zajeli sie tytulem a wiadomo jak to jest z tymi tytulami (Dirty Dancing=Wirujacy Sex :) Generalnie fajna rzecz jak nie wiem zwlaszcza poniedzialkowy (dzisiejszy odcinek)... Zachecam do obejrzenia powtorki.. a to fragment z tego odcinka:
(ojciec-strazak wraca z akcji do domu, wchodzi do salonu a tam jego synowie sa...)
Syn: Tato fajny byl pozar??
Ojciec (po chwili zastanowienia odpowiada): Tak! Az szkoda bylo gasic :)
POLECAM!!!!!