Nie mogę odmówić autorom wspaniałego oka i ucha do wyczucia i pokazania piękna. Ale w warstwie politycznej bardzo naiwny. Na dzień dzisiejszy tę naiwność najlepiej widać w odcinku opowiadającym o usamodzielnieniu się byłych radzieckich republik z większością islamską.
Na plus: pokazuje rzadkie materiały i naświetla mało znane wydarzenia.
Na minus: pomija szeroko znane sprawy, które pewnie było im ciężko wpleść w narrację.
Wiele rzeczy jest pokazanych tak skrótowo, że trzeba już być dobrym znawcą historii aby się zorientować co pokazują. Jakby dać napisy do materiałów archiwalnych opisujące co pokazują całość byłaby o wiele lepsza edukacyjnie.