ogólnie średni serial, zwłaszcza boli mnie to że tak szybko łapią te dusze, bez walki praktycznie... Ale teksty Grubasa wymiatają 10/10
Najgorsza jest schematyczność tego serialu. W prawie każdym odcinku (jak na razie obejrzałem 7) łapią jedną duszę , oczywiście za pierwszym razem im ucieka i udaje mi się dopiero pod koniec odcinka. Podobnie jak w dr Hausie. Sprawia to że serial może się dość szybko znudzić. A co do skarpety to też mnie rozp%$#dala, a szczególnie scena, w której udawał adwokata Sama. :D