Dzięki:) Michelle jest bosska, jak dla mnie oczywiście. Masz całkowitą rację,że szkoda Alex i to bardzo, Marissa na Nią nie zasługuje, tylko Ją rani niepotrzebnie.
Mi też się Michelle podoba, była moją ulubienicą w LOST...Zapewne wiesz, że spotykała się z Kristanną Loken? Może nawet wciąż są parą :)
Wiem coś o tym, trudno jest znaleźć drugą połówkę, bez względu na to czy to ona, czy on. Trzeba być jednak dobrej myśli :)
Dla mnie facet to świnia, przepraszam jak Cię uraziłam, jeśli masz faceta. Wielu obiecuje a jest inaczej, chociaż zdarzają się wyjątki:) Osobiście wolę dziewczyny
Myślę, że wśród dziewczyn też się znajdą takie, które zdradzą i okażą się zupełnie niegodne uczuć. Nie można generalizować, choć na pewno niewielu jest na świecie mężczyzn wartościowych, takich, którzy nie kłamią, nie zwodzą i nie zdradzają. Nie mam fecta, ale i dziewczyny także. Może jeszcze się zakocham szczęśliwie....
Hola Hola OLA OLA - chyba nie wszyscy faceci to świnie (a jak już to rasowe bo z ogonkiem z przodu ;) widocznie nie szukałaś dobrze albo źle wybrałaś.A takich którzy nie kłamią, nie zawodzą i nie zdradzają nie ma ! bo nikt nie jest doskonały - w strone dziewczyn też to sie Tyczy !! Chociaż może ja jestem... taki doskonały :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Poznałam kilku facetów, naprawdę w porządku byli, ale wiesz,co Ci powiem - wszyscy jesteście tacy sami :) taka prawda. Nie cierpię zazdrości, oszustwa i kłamstwa - a to Wasza domena. Może Ty jesteś doskonały, kto wie?? ;);)
dyskusja zboczyła chyba na niewłaściwy tor:)
ja osobiście lubię chłopców i dziewczyny:)
a co do Marissy, podobał mi się ten wątek, fajna para z nich była, Alex jest fajną bohaterką, problem polegał na tym, że Marissa może i czuła jakiś pociąg do Alex, ale głównie wykorzystała tą sytuację, by zemścić się na matce, by postawić na swoim i wyprowadzić się z domu.