Z tego co wyczytałam to Mischa odmówiła udziału w czwartej serii. Widzom się to zbyt nie spodobało i spadła oglądalność, a co za tym idzie zaprzestano nagrywania nowych odcinków - a szkoda:(

Prawdą jest to, że to była decyzja scenarzystów, Mischa dowiedziała się o tym czytając scenariusz a producenci chcieli "mocno/efektownie zakończyć sezon i obrócić akcję w serialu o 180 stopni".

Jeśli chcecie się o tym przekonać i mi nie wierzycie obejrzyjcie program "Mischa & Kristin : Babes from O.C." (PL "Mischa i Kristin : Ślicznotki z Orange County"), leci często na kanale E! Entertaiment (Cyfrowy Polsat, kanał 35, pakiet Familijny)

Dobre pytanie.W gazetach ciągle piszą raz tak, raz tak.Z jednej strony trochę nielojalne byłoby ze strony Mischy, gdyby po zdobyciu polularności dzięki "Życiu na fali " tak po prostu sobie odeszła, a z drugiej scenarzystom w tym wypadku wybitnie zabrakło wyobraźni, skoro zdecydowali się na uśmiercenie jednej z głównych bohaterek.Przecież do przewidzenia jest fakt, że zazwyczaj po jakiejś radykalnej zmianie,np. wyeliminowaniu głownej postaci oglądalność zazwyczaj spada.Tak, czy tak, to trochę szkoda, chociaż może dobrze, że nie zrobiła sie z tego niekończąca się opowieść.

ja gdzies czytalam, nie wiem ile jest w tym prawdy, ze Mischa odeszla z serialu bo miala dostac role w DH Gotowych na wszystko, ale w koncu nic z tego nie wyszlo, a moze poszlo najzwyczajniej o kase

Ja też czytałam, że chaiła grać w Gotowych..., ale nic z tego nie wyszło i podobno chciała wrócić, ale już mieli pare odcinków i jej nie przyjeli. A ja się bardzo ciesze, że jej już nie będzie. Po co patrzeć po raz kolejny jak ćpa albo się upija:/

wielkiej straty po niej nie bedzie :p
mi tam jest zawsze rayana szkoda jak ona go oszukuje albo w coś go w pląta ;/ :p

Misha sama odeszła, a potem tego bardzo żałowała i nie mogła sie pozbierać. Zaczęła balować, chłopak z nią zerwał. I po co ci to było MIsha ?? :d