Życie na fali

The O.C.
2003 - 2007
7,6 37 tys. ocen
7,6 10 1 37331
6,2 5 krytyków
Życie na fali
powrót do forum serialu Życie na fali

Bardzo Was prosze - napiszcie co bylo w dzisiejszym odcinku :))) pozdrawiam!!!!

ewaxf

dziś? ojciec Luka (chyba tak mu na imię) okazuje sie pedałem i sa takie dziwne gadki szmatki na ten temat. ogólnie jak zawsze :P

ocenił(a) serial na 10
ewaxf

Dzisiejszy odcinek był bardzo ciekawy:) A więc zaczynam:
Zaczyna się od tego jak Seth symuluje że ejst chory i nie chce iśc do szkoły, Kirsten nie chce iśc z przyjaciółkami na coś w rodzaju fitness bo wie że Julie powiedziała reszcie jej "przyjaciółek" że jest alkoholiczką. Po dziwnym wykładzie męża stwierdza, ze jednak pójdzie. Seth za namową Ryana i ojca idzie na stracie z Summer i Anną.
W szkole na historii nauczyciel zadaje referat, robi sam grupy i niesttey Luke i Ryan są razemw grupie. Oboje nie są z tego zadowoleni ale umawia się na popołudnie. Seth zauważa że Anna i Summer zjednoczyły się w nienawiśći do niego, ale po długich rozmyślaniach przeprasza je. Dziewczyny, które planowały razem zakupy, naukę po południu stwieradzją ze wolą samie się uczyc i same chodzić na zakupy. Summer biegnie do Seth'a umówić sie z nim na sobote, Seth jest zachwycony, idzie na zajęcia z literatury i spotyka Anne która umawia się z nim na piątek, zgadza się ale tym razem mówi jej, że umówił się z Sumerr na sobotnie popołudnie.
Ryan idzie do Luke poznaje tam jego "idealną" rodzinkę, czyli sympatyczną mamę, dwóch rozwydrzonych braci i zapracowanego tatusia. Zaczynają razem pracwać nad referatem. Jimmy i Sandy są na partyjce golfa, Sandy mówi oświadcza koledze, ze jeśli ten odda długi do stycznia nie pójdzie do więzienia lecz ten niechce odbiera ć domu żonie i młodszej córce. Jimmy mówi Sandemu, że pocałował Kirsten. Sandy robi wyrzusty żonie i nie odzywa się do niej. Ryan i Luke po skończeniu referatu idą do firmy ojca Luka aby zrobić coś na komputerze, Luke pokazuje Ryan'owi super model kabrio, wtedy do salonu samochodowego ojca Luke przychodzi właśnie ojcec Luke i jego wspólnik. Między ojcem Luke a wspólnikiem dochodzi do intymnej sytuacji, Ryan i Luke wybiegają z tamtąd a Luke grozi Ryanowi że jeżeli powie o tym komuś to go załatwi.
NAstępnego dnia Ryan i Marissa spotykają się rano dziewczyna widzi że w zachowaniu Ryana nie jest wszystko dobrze, wtedy wyciąga z chłopaka co się stało, on mówi jej ale pod warunkiem że nikomu nie powie.
W szkole nie wiadomo w jaki sposób rozchodzi się wieść o tym że ojcec Luka jest homoseksuaitą. Luke wnerwia się na Ryana a Ryan kłóci się z Marissą że nie dotrzymała słowa.
Całe Newpotr wie już o "inności" ojca lLuke, Kirsten i Julie zdenerwowane tym, ze ich przyjaciółki drwią z ojca Luke, wychodzą na piwo. Ryan jedzie do Luke aby pwoiedzieć że to nie on powiedział, drzwi otwiera mu Marissa, w domu jest napięta atmosfera. Luke po krótkiej i ostrej wymianie zdań z ojcem wybiega z domu za nim Marissa i Ryan.
Cała trójka idzie na szkole boisko, Luke zapija smutki piwem, nagle nadchodzą szkoli koledzy dochodzi do bójki, Marissa i Ryan prowadzą Luke do domu Cohenów. Sandy dzwoni do ojca Luke ten przyjeżdza Luke nie chce z nim iśc ale po usłyszeniu rozmowy kiedy jego ojcec mówi że kocha swoją rodzinę zmienia zdanie i wraca wraz z ojcem do domu.
Julie mówi Kirsten że ojciec Kirsten kupił ich dom.
Kiedy następnego dnia Marissa, Seth, Ryan i Luke idę do szkoły Luke stwierdza że nie chce patrzeć ludziom w oczy ale Ryan mówi ze ludzie o takich rzeczach nie zapominają, i pada super stwierdzenie:że ludziom trzeba patrzeć w oczy bo jeśli nie to będzie jeszcze gorzej i cała czwórka stwierdza
Luke: Nie chce byc synem kochającego inaczej, ale niesttey już nim jestem.
Ryan: Ja jestm podpalaczem z Chino
Marissa: a ja niedoszłą samobójczynią
Seth: A w tym wszystkim najśmieszniejsze jest to że na mnie dalej mówią Seth Cohen.
I tak kończy się odcinek. Troszke się napisałam ale mam nadzieje, ze to choć troche oddało Ci odcinek the o.c. Pozdarwiam:)

waska7

Bardzo, bardzo dziekuje!!!! :* Jutro mam nadzieje, ze zdaze na 14.40 by ogladać nasz serialik :))) Pozdrawiam!!!!!!!

ocenił(a) serial na 8
ewaxf

heh a ja mam głupie pytanie: jak się nazywało to coś co ćwiczyły te laski z koła gospodyń miejskich??!! Bo koorche fajnie sie to nazywało ;P