o Czarka. Uwielbiam sceny jak Kasia kłóci się z Jolą a najbardziej ten tekst:
K: Zawieść sobie tabliczkę na szyji
J: Powiedz brzyduli żeby się nie wtrącała
K: Brzyduli... ty dziwko
J: Ty policjantko
K: Tego już za wiele pozwalasz obrażać koleżankę z pracy (czy jakoś tak)
Cz: Powiedziała policjantko
K: Powiedziała
J: brzydulo
K: Rudy kaszalot
J: Blondynka
K: Zamiast mózgu czarna dziura to Jola wiewióra
J: Kaśka Kaśka ty stara dziewico
K: dziewico, nie rymuje się
J: bo to był biały wiersz
Zajebista ta scena.