Dodam jeszcze, ze trudno mi oprzeć się wrażeniu, ze pani Woźniak nie grała blondynki - ona grała TAK JAKBY TO ZAGRAŁA GŁUPIA BLONDYNKA. Pan Zelt nie grał głupiego mięśniaka - tak własnie ZAGRAŁBY TO MIĘSNIAK BEZ SZKOŁY. Wreszcie pan Pazura - zagrał dokładnie tak, jak zachowuje się KIEPSKI KOMIK-AMATOR, który wygłupami próbuje pokryc brak talentu, i który zaraz dostanie pomidorem od zniecierpliwionej widowni.

Może po prostu nie rozumiesz tego humoru , ale nie mów że to gniot bo gnioty z Pazurą to Faceci do wzięcia i Czego boją sie faceci.

@Aarcia... właśnie zacząłem żałować, że Bóg pokarał nas internetem, bo kiedyś byłaś odizolowana. Co do twojego drugiego komentarza, to nie uważasz, że właśnie przekazałaś aktorom największe pochlebstwo, jakie może on usłyszeć w swoim życiu zawodowym? Co do tandetnej scenografii, muzyki i efektów, to nie uważasz, że to właśnie takie miało być? Proste, tworzące klimat... To nigdy nie miało być dzieło pokroju Titanica, wręcz przeciwnie twórcy nie chcieli "śmierdzieć" ówczesną "tandetą", dlatego stworzyli nowy rodzaj tandety, który bawił... a to w komedii najważniejsze. Co do losów bohaterów, to czy nie były one tak nieprawdopodobne, że aż głupie i beznadziejne... co powodowało u widzów z krztą poczucia humoru śmiech... a to w komedi najważniejsze. Zwroty akcji, zabawne sytuacje, głupie sytuacje, beznadziejnie głupie sytuacje, napędzane głupotom funkcjonariuszy pokazywały niekompetencje tamtejszych służb w zabawny sposób. Pokazał też zadufanie oraz strach Polaków przed kościołem, oraz innymi organizacjami. Więc ja mogę stwierdzić, że osoba mówiąca o tym filmie jako o bezprzekazowej komedii ma rację, ale jest tylko przeciętnym widzem szukającym śmiechu, bo wbrew pozorom w tym serialu jest dużo prawdy. A gra aktorska, wyglądająca na amatorską w wielu przypadkach taka właśnie była, bo musiała, ale to też trudno zagrać.

Nie moge,gorzej byc nie moze??Zobacz sobie dzisiejsze seriale...
Nie no ładnie mnie rozjuszyłaś,ciekawe co dla ciebie jest śmieszne??Pewnie "Mis" toż to rozrywka na najwyższym poziomie,a nie sorki ty oglądasz komedie żeby napawac sie gra aktorską ,oscarową muzyka oraz zdjęciami niczym we Władcy Pierścieni.To jest serial komediowy tu nie chodzi o te elementy które wymieniłem ma byc po prostu śmiesznie,czasem człowiek woli obejrzec cos śmiesznego,żeby odpocząc od wymagających filmów(lub po prostu dobrych),rozluznic się,a ty wyjeżdżasz z takim tekstem.Arnie miał taki byc proste typowy głupol,a że Zelt zbyt wybitnym aktorem nie jest,to akurat świetnie pasował,Pazura miał zagrac takiego świra i to zrobił.Dla mnie wszyscy idealnie odegrali swe role,bo rozsmieszyli mnie,proste,a że czesto schematycznie to mnie to juz mnie wali,bo nie oczekuje oscarowych kreacji.W ogóle nie rozumiem czego ty wymagasz od komedii,jak mozna sie muzyki czepiac,walic ją niech bedzie jak najgorsza jescze bardziej będe się śmiał,czepiasz sie scenografii,a przeciez wygląda jak normalny posterunek z reszta nim jest...
Uważasz się za bardzo inteligentna osobe czy nie masz dystansu do siebie??Bo inaczej takiego czepiania nie potrafie wytłumaczyc(no moze jeszcze tym,że nie rozumiesz takiego poczucia humoru),ale pewnie bo elita z byle czego śmiac sie nie będzie...Dla mnie to jest swietny serial,jego funkcja jest śmieszyc i to wszystko.

Z pierwszego postu dało się wywnioskować że widziałaś jeden odcinek serialu (pierwszy) bo o innych nic nie wspominałaś. Ogólnie popieram przedmówcę.

1. Nie chce porównywac do dzisiejszych seriali - po prostu oceniam wg. własnych kryteriów.

2. Śmieszy mnie wiele rzeczy - od Monty Pythona do Kevina Smitha. :) Naprawde, lubię się posmiać z głupawego humoru a'la Leslie Nielsen czy nawet Jim Carrey (Maska, Ace Ventura).

3. Dla Ciebie to jest smieszne - dla mnie nie. A nie jest śmieszne dlatego, ze moim zdaniem aktorzy spaprali robotę. Ja widzę ich sztuczność, nie "kupuję" tych postaci. Widzę, ze nie mieli pomysłu na swoją rolę, postawili na wygłup (Pazura) bądź schemat (Zelt). Przykro mi, dla mnie to za mało, a wymagania mam skromne.

4. Muzyki i scenografii akurat się nie czepiałam. ;)

Uważam, ze najistotniejsze w moim pierwszym poście jest ostatnie zdanie. Byli tam aktorzy którzy po prostu odegrali role i to oni uratowali ten serial. Woźniak, Zelt i Włodarczyk moim zdaniem sa miernymi aktorami (sam to zreszta zauważyłes w przypadku zelta) a jak ktoś jest w czyms słaby, to niech się za to nie bierze. Pazura zas z niezłego aktora dramatycznego po Kilerze uwierzył w swój komediowy talent i zaczął przeginac w Posterunku. Jak to mówią "co za dużo to nie zdrowo" - dla mnie tam było zbyt wiele wygłupów.

Posterunek powstał w bardzo specyficznych czasach - po pierwszym kasowym sukcesie polskiego filmu rozrywkowego w III RP. Pazura był wtedy wielka gwiazdą. Obawiam się, że wiele osób patrzy dziś na ten serial z sentymentem, niż z prawdziwym uznaniem. Dowodem sa nawet niektóre posty na tym forum. Jak to mówią - na bezrybiu i rak ryba.

To prawda - za wiele tego nie oglądałam, jednakże moja koleżanka była wielką fanka i nagrywała serial na video. Któregos dnia zrobiła mi przegląd najlepszych odcinków, więc co nieco się orientuję. Przykro mi, dla mnie to kiepski serial.

Czasem Czarek przeginał ale często właśnie jego 'debilizm' ratował odcinki i ubarwiał je ;)

Na początku nadmienię, że jestem zagorzałym fanem "13 Posterunku".
Owszem, film zaskakuje bezmiarem głupoty i słabej realizacji. Ale łapy precz od Pazury! Jeżeli znasz twórczość Jima Carreya, powinnaś mieć więcej szacunku dla Cezarego. Jego możliwości aktorskie są niesamowite i w tym serialu (jakkolwiek nie najwyższych lotów, ale nie udawajmy tu fanów Bacha i Kapuścińskiego) wykorzystuje je odpowiednio i świetnie, sprawiając, że serial miał taką oglądalność, jaką miał. Ja osobiście oglądałam i oglądam posterunek niemalże tylko dla Czarka ;)

Własnie z szacunku dla Carreya wolę przemilczec Pazurę. Jesteś jego fanką, ja wręcz przeciwnie. Ty uważasz że uratował ten serial - ja twierdze że własnie swoimi wygłupami i kiepskim podrabianiem Carreya pociągnął go w dól - wraz z Zeltem, Włodarczyk i Woźniak. Przykro mi, Cezary był dla mnie sztuczny i toporny w swej roli, zupełnie jak źle naoliwiony robocik. W grze Jima jest cos komiksowego, cos lekkiego, jak postac z kreskówki. U Pazury to wygląda trochę jak nieskładne machanie kończynami, wymuszone, nienaturalne. Wybacz mozne słowa - ale ja go wasnie tak odbieram.

czym według Ciebie różni się Jim Carrey od Pazury? dla mnie niczym. a serial jest udany. niewymagający, dobry na odreagowanie.

Powiedzmy sobie szczerze - masz słabiutkie poczucie humoru. Ja w ogóle zauważyłem, że kobiety znacznie mniej się śmieją. Bez urazy.

Czemu ma słabiutkie poczucie humoru? Dlatego, że nie śmieszy ją to co Ciebie?

Ta... ;)

yhym.... ;))

Mam się śmiać z gościa, który myśli ze gra wielkiego głupka, czy z pani, która nie potrafi wypowiedzieć swojej kwestii tak, by brzmiała ona naturalnie a nie jak wyklepana na siłę formułka? Wybacz, ale z ułomności nasmiewac się nie zwykłam. ;)

mi sie to strasznie podoba!!!! szczególnie Cezary Pazura

jak dla mnie to komedia dla debili. Dalem 2/10

-->jak dla mnie to komedia dla debili. Dalem 2/10

Oczywiście skoro tobie się nie podoba i uważasz go za debilny to tak samo według ciebie jest z tymi którzy ten serial oglądają. Wypowiedź na poziomie gimnazjalisty. Skąd wiesz czy ci którzy oglądają serial nie są mądrzejsi od ciebie?

Ja dałem 1/10.
Może serial komediowy to nie zawsze musi być jakość najwyższych lotów, ale bez przesady.
Każdy, powtarzam każdy amerykański serial komediowy jest lepszy od tego dzieła, a przeciez takowe seriale nie potrzebują dużego budżetu ot dobry pomysł. Ba nawet polskie "Alternatywy 4", "Niania" itd są 100 x lepsze od "Posterunku" a panią Woźniak za tą sztuczną gre to powinni na stałe do "Klanu" wsadzić niech tam do końca życia prezentuje swoje aktorskie umiejętności

To oczywiste, że taki serial jak 13 posterunek nie ma szans równać się z "Alternatywami" ale z "Nianią"? Niania powstała na podstawie amerykańskiego scenariusza a 13 posterunek o ile mi wiadomo jest w 100% oparty na polskim scenariuszu.

Do co gry pani Woźniak zgadzam się. Z całej ekipy aktorów ona najbardziej mnie denerwowała.

Nie każdy amerykański serial jest lepszy od posterunku. A zresztą to kwestia gustu i własnej opinii.

Pozdrawiam.

nie wiem czy jest sens porównywac to z czymkolwiek. Bolączka posterunku sa, moim zdaniem, w części źle dobrani aktorzy (pardon! tam połowa z nich gra jak amatorzy!) i źle pojęty komizm, który w dużej mierze opiera się na wygłupach.

Oglądając to miałam wrażenie, że twórcy chca ze mnie zrobic głupa, a nie z tych biednych policjantów. "Masz, smiej się dziewczynko z naszych sucharowych żartów i miernej gry aktorskiej - przeciez to KOMEDIA". ;)

A kiedy oglądałaś 13 posterunek??

Ten serial za czasów kiedy powstawał był rewelacyjny. Humor jest z tamtego okresu i dlatego moze nie pasowac do dzisiejszych czasów.

O ile am to znaczenie, oglądałam w czasach, w których był emitowany w telewuzji publicznej.
Popularnośc serialu wcale, moim daniem, nie wzięła się z tego, ze w tamtych czasach to ludzi smieszyło. W pierwszym poście wymieniłam kilka czynników, które mogły przyczynic się do takiego stanu rzeczy: sukces Kilera i sława Pazury, pierwszy polski sit-com itd.

a co do samego serialu - to gra aktorska zawsze była w cenie, czy to w latach 90-tych czy wczesniej. Po prostu nie mogę docenić produkcji, która opierała się na marnym wygłupie i niekompetencji tzw. aktorów, którzy wyklepali swojej role, niczym na kiepskim, szkolnym przedstawieniu.

Chyba na Polsacie a nie na TVP a co do Pazury to czasy Kilera i 13 posterunku to jego złote czasy bo tak od 2001 roku zagrał może w jednym dobrym filmie.

PRECZ Z PAZURA!!! WSZEDZIE GDZIE ON GRA TO FILMY SA DO DU** POPROSTU FACET SIE DOSTAL PO ZNAJOMOSCI I JUZ. 13 POSTERUNEK WONNN

ja nie wiem co wy chcecie od tego serialu ja na nim za kazdym razem sie usmialem

A ty Arcia idź se lepiej włącz humor na najwyższym poziomie czyli Włatcy Much.

np 3 odcinek rozmowa o hamlecie

http://www.youtube.com/watch?v=Kc9b7A__F64&feature=related

rozmowa Czarka z aktorzyna:P rozbija mnie do dzisiaj akcent "niema bagietek"
mówiąc Komedia z dużym poczuciem humoru jak na Komedie nie za bardzo rozumiem jak można oceniać komedie za gniot z powodu jego popularności:/ taka prawda jak można stwierdzać ze aktorstwa nie było jak każdy aktor gra inaczej cechując postać jak nie wyglądem to AKTORSTWEM jak dla pani są to mniejsze wymagania to już widzę jak pani bawią Komedie z udziałem Carreya chyba ze nie chce pani ujrzeć, wiedząc ze to pani ulubiony aktor.
<Patrząc na wypowiedzi odnośnie Komedi>

13 posterunku zawsze coś się dzieje podkreślam jak na serial 25 min., a filmy z udziałem Carreya są tylko sceny które są nie liczne gdyż to Komedia z fabuła.

Dla pani Czarek był sztuczny mogę wiedzie jak pani go widziała na najgorszym posterunku jak sama nazwa wskazuje "13"??



"Własnie z szacunku dla Carreya wolę przemilczec Pazurę. Jesteś jego fanką, ja wręcz przeciwnie. Ty uważasz że uratował ten serial - ja twierdze że własnie swoimi wygłupami i kiepskim podrabianiem Carreya pociągnął go w dól - wraz z Zeltem, Włodarczyk i Woźniak."

Podrabianiem Carreya, czy tylko Carreya ma prawo wygłupiać się w Komediach ??

Zbyt dyzo Carreya mało Czarka pani chce przez to powiedzieć i pani to nie rozbawiło to jak można to do tego porównać??

Pozdro

oooh ten odcinek jest po prostu genialny :D dzięki za link a ogólnie cały serial jest wg. mnie bardzo dobry :)

Pierwsza sprawa - Carrey. Wyjaśniałam to już wyżej. Carrey (moim zdaniem!) poruszął się lekko, jako postać z kreskówki, Pazura natomiast po prostu się wygłupiał. Może Ty nie widzisz róznicy, mnie to bardzo razi. Jim umie to robic, wychodzi mu naturalnie. I Cezary ma prawo go nasladować ale niech to zrobi dobrze, niech mu to naturalnie wyjdzie! Niech jego postac będzie smieszna, ale wiarygodna, a nie takie niewiadomo co.

W którym miejscu oceniłam "komedie za gniot z powodu jego popularności:/"? Ja tylko oceniłam mierną (w moim przekonaniu) grę aktorów, która psuła mi najlepszy scenariusz.

Wbrew pozorom o wiele trudniej jest widza rozśmieszyc niż wzruszyć. Ekipie posterunku się ta sztuka nie udała. I nie dlatego, że to 13 posterunek, czyli "najgorszy", ale po prostu - bo słabymi aktorami są. I tyle. Moim zdaniem. ;)

Carrey hmmm czy jemu to nie przychodzi bardziej czyż on nie all filmy od znakuje się ta minka? Podejrzewał bym tak, czyli Carrey nie gra kogoś tylko siebie przez to mam to wnioskować?? za przeproszeniem styl głupka to styl poruszania się w filmach Carrey??
Podchodząc czy kiedykolwiek pani oglądała lub widziała kabaret ??
do dotarcia widzów nie zawsze trzeba pokazać jakieś gesty lub też coś powiedzieć trzeba tez to im pokazać.
Jak pani pozwoli jaka popularność jakby to był gniot to by pani tego w ogóle nie zobaczyła ale pani od razu czekała żeby skrytykować film który oglądało się na siłę ze względu na jego popularności w tamtym okresie.

Cezary miał się zachowywać idiotycznie jak też poruszać i pokazywać jego emocje pokazując kilka osobowości. Film oglądało się miło i spokojnie czekając na wybryk cezara lub śmieszną scenę.

a pro po 13 posterunku fabule ciągle się powtarzała "ze to jest najgorszy posterunek" "ze to zadupie" "pracują w nim półgłówki" itd wiec trzeba oglądać ze zrozumieniem jak tez słuchać a nie wpatrywać się na ruchy Czarka po obejrzeniu Kilera, a innych aktorów mieszając z błotem

o wiek się nie zapytam bo nie wypada ale proszę zachować niechęć do filmu za idiotyczne przedstawienie posterunku w sposób najprostszy

Pozdra

Jest taki niezwykły wynalazek zwany interpunkcją. Używaj jej.

WP bardzo lubię i wysoko oceniłam ten serial. :)

Owszem, masz rację. Chodziło mi o telewizje odkodowana, powszechnie dostępną, bo, o ile pamiętam, wcześniej cieszył oczy jedynie posiadaczy kablówek.

"Oglądając to miałam wrażenie, że twórcy chca ze mnie zrobic głupa, a nie z tych biednych policjantów. "Masz, smiej się dziewczynko z naszych sucharowych żartów i miernej gry aktorskiej - przeciez to KOMEDIA". ;)"

Wiesz... czytając Twoje argumenty miałem ochotę nawet podjąć polemikę, gdyż wydawało mi się, że jesteś osobą inteligentną jednak odnoszącą się z szacunkiem do reszty. Niestety, masz o sobie wywindowane mniemanie a powyższy cytat jest tego dowodem. Dałaś do zrozumienia (świadomie czy też nie), że jesteś zbyt inteligentna by śmiać się z tak płytkiej produkcji a Ci którzy się z tego śmieją to zwykli głupcy którzy dali się zmanipulować twórcom - napisali nam "KOMEDIA" więc my już jak idioci zaczęliśmy się śmiać.

Odnoszę wrażenie, że oglądając ten serial zapomniałaś o kilku pojęciach - parodia, karykatura, kontrast, przerysowanie, komedia polegająca na absurdzie.
Co do aktorów:
Czarek - świetna karykatura JIMa (a jestem fanem Carreya), postać jest przerysowana i zabawna.
Arni - podobnie jak Czarek jest postacią która ma być karykaturą Arnolda i jako taka jest świetnie zagrana.
Kasia - gra faktycznie wygląda drętwo, ale czy przez przypadek taka nie miała być? W końcu to ma być postać przysłowiowej Blondynki która tak bardzo musi skupić się na tym co mówi, że nie ma sił by zrobić cokolwiek więcej.
Stępień - jest to taka maskotka tego posterunku (jak dla mnie) niby do niczego się nie nadaje, ale tam jest no bo wszystkim go żal
Komendant - świetnie zagrana postać, w końcu aktor też nie byle jaki no i w filmie wciąż sentymentalnie odnosi się do Janosika ;)

Dodam, że nie jestem fanem Cezarego jak i polskiego filmu który uważam za bardzo kiepski - ostatnie dobre produkcje to: Seksmisja, Sami Swoi (i kontynuacje) - jest to tylko moje zdanie a napisałem to by nie zarzucono mi faworyzowania Cezarego.

Uważam iż ocena 1/10 jest wysoce zaniżona.

nie no przesadzasz... Oto w tym chodzi... Carrey różni się od Pazury tym, że nie jest z Polski ;/ Pazura ubarwia ten serial... świetnie zagrał, zagrał po prostu idiote... tak jak to miał zagrać. Zelt ? też świetnie zagrał, idiote do roboty... Woźniak też dobrze zagrała swą rolę, tak samo jak Perepeczko. Ogólnie... po prostu uczepiłaś się Pazuy, bo skoro mówisz, że Carrey, Paiton itp Cię śmieszą to dlaczego Pazura nie ? Jest to aktor komediowy. Dobry aktor. Więc ogólnie Twoja wypowiedź jest nie tyle co pusta ale dająca do zrozumienia, że po prostu Pazury nie lubisz.

lol, jakas ograniczona umysłowo chyba jesteś

dziewczyna jest z warszawy wiec nie bede nawet nic pisal bo i tak nic nie zajarzysz ale dla reszty czytajacych powiem ze z ta muzyka to pojechala bo przeciez w serialu komediowym najwazniejsza jest muzyka a w musicalu musza byc szmieszne gagi kazdy to wie a ona to wyssala z mlekiem matki ale nie czepiajmy sie dziewcze jest z warszawy i tu minuta ciszy i wspolczujmy dziewczynie po prostu zal reszty warszawiakow sie nie czepiam przeciez nie ma znaczenia jakie miasto ale czasem lubie sie posmiac ze stolecznych ale luz nie bierzcie tego do siebie taki niesmaczny warszawski zart pozdro dla normalnych 13 posterunek rulez

Będziesz traktowany poważniej, jak popracujesz nad językiem polskim i zaczniesz się wypowiadać merytorycznie, a nie tylko obrażając ludzi. Bo na razie z Twojej wypowiedzi wynika jedynie kompleks wobec ludzi z Warszawy (wierz mi, nieuzasadniony ;P).

Aaricia_5 - wszyscy doceniamy że masz swoje zdanie i podzieliłaś się nim z nami, ale pisząc swoje wypowiedzi, pisałaś tak jakbyś była wielkim znawcą kina i tylko Twoja wypowiedź się liczyła - "nie lubię tego filmu, Wy też macie nie lubić".

Uważam ten serial za jeden z lepszych polskich seriali komediowych (o czym świadczy ocena filmu) i to że 75% osób oceniających film, stwierdziło że jednak jest w nim coś co nas śmieszy, nie znaczy że są/jesteśmy głupkami.

Uważam że na tle innych polskich komików C. Pazura jest bardzo dobrym aktorem, przyjemnie się go ogląda, a w 13 posterunku zagrał co najmniej bardzo dobrze.

Mimo że film uważasz za beznadziejny, siedzisz na tym forum i odpisujesz odpowiadającym fanom (lub nie), więc przyciąga Twoją uwagę co jest głównym celem każdego filmu lub serialu ;)
1/10 to ocena świadcząca że nie zasługujesz na ocenianie tego filmu.
Ja oceniłem ten serial na 10. Nie jest to arcydzieło i myślę że 7,5 to zasłużona ocena, to po przeczytaniu Twojego postu chciałem podnieść mu ocenę.

Pozdr.

Oceniaj na ile chcesz, to wolny kraj. Widzisz, ja po prostu przedstawiłam argumenty świadczące za tym, dlaczego JA wystawiłam ocenę 1/10 - bo coś się fanom należy. Ty oceniłeś serial wyżej z takich czy innych powodów - i ok.
Milo mi że doceniasz, ja także z przyjemnością (no, z małymi wyjątkami), zapoznałam się z Waszym zdaniem. Po to napisałam posta - by sprowokować do dyskusji tych, którzy myślą inaczej. Może po to, żeby ich zrozumieć?

W pierwszym Twoim poście (na który odpowiadałem), miałem wrażenie tak jakbyś miała uraz do tego serialu. Wprawdzie pisałaś go dawno temu (bo już prawie rok czasu), to pewnie Twoje zdanie na jego temat się nie zmieniło. Lubię i cenię kulturę na forum, i takie komentarze jak ten Twój wyżej, miło się czyta (nawet jeśli to krytyka). Ale i tak wydaje mi się że ocena 1/10 dla tego serialu jest niesprawiedliwa ;)

Pozdr.

Mój pierwszy post celowo utrzymany był w takim tonie, bo naprawdę nieczęsto zdarza mi się, że coś tak (moim zdaniem) okrutnie złego jednocześnie jest cenione przez tylu innych. Poza tym post miał skłonić do dyskusji, więc trzeba było wykombinować formę niebanalną, jednocześnie starając się nie odwoływać do poziomu intelektualnego widzów.
Urazu nie mam, jeśli już to wyłącznie natury estetycznej. ;)

Jak to według ciebie była prześmiewcza wypowiedź a serial nie jest śmieszny to ja gratuluje ci poczucia humoru. Jak dla mnie to ten serial jest bardzo śmieszny bawi mnie jak żaden inny. Takich seriali nie ogląda się dla wspaniałych kreacji aktorskich i wogóle. To ma być rozrywka która ma śmieszyć... i tak jest, A co do Cezarego to jest niesamowity... nie rozumie jak można się z niego nie śmieć. 10/10.

A z czego ja mam się śmiać skoro w telewizji samo gówno. Niania to takie dno i kicz, że mam odruch wymiotny jak ją widzę tak samo jak inne seriale. Jedyne dobre seriale w polskiej telewizji to Świat Według Kiepskich, Posterunek. Jedyne dwa dobre seriale komediowe. Może nie są mistrzostwem ale jak nie ma co się lubi to się lubi co się ma.

dodam tylko że uznani aktorzy nie muszą latać z gołą dupą w co 2-giej scenie żeby zapchać ową dupą brak pomysłu na dowcip.

Aaricia_5 Zgadzam się z tobą,ten serial to dno.Ja na waszym miejscu wstydziłbym się nawet bronic tego czegoś.Świadczy to tylko o totalnym bezguściu.Od tego serialu zaczął się koniec Pazury.Należy umieć odróżnić "wygłupianie" się od gry aktorskiej.

Ale z ciebie krytyk to mała bania drugi Raczek, jak ci się nie podoba to po co wchodzisz na to forum...

to jest świetny argument jak ci sie nie podoba to nie komentuj. mozesz tylko wystawiac pozytywne komentarze! wtedy kazdy film bedzie mial srednia 10/10 bo przeciez krytyka jest niedozwolona mozliwe tylko pochwaly. brawo jestes fajny, wrecz swietny.

Krytyka owszem ale konstruktywna, a ocenę można dawać jaką się chce tylko po co zapychać forum tekstami "ale dno"... to sformułowanie zbyt wiele nie tłumaczy, a jedynie niepotrzebnie figuruje na liście.