Ten serial może szokować co najwyżej negatywnie tym jak słaby jest i tym, jak położono tak świetnie zapowiadający się koncept. Co Cię tak pozytywnie szokowało?
Bohaterowie-idioci, z których można się co najwyżej pośmiać przez 2 minuty, a później zaczynają się robić zwyczajnie irytujący?
Obrzydliwy, obraźliwy, zwyczajnie żenujący lub po prostu nieśmieszny humor?
Brak jakiejś większej historii?
Główny wątek w postaci romansu Macieja (odgłos splunięcia) i Anieli, który wygląda jakby był żywcem wyjęty z jakiejś kiepskiej polskiej komedii romantycznej i jest najgorszym wątkiem miłosnym jaki kiedykolwiek widziałem w dziele kultury? A może to, że w finale tego wątku ta dwójka się pocałowała (a może i coś więcej), chociaż Maciej (odgłos splunięcia) na to kompletnie nie zasłużył!!!?
Czy może brak jakiegokolwiek klimatu?
A jak już się otrząśniesz napisz proszę, czy Twoim zdaniem Aniela współżyła seksualnie z Maciejem (odgłos splunięcia) w finale pierwszego sezonu?