Jedynym hamulcem tego szajsu, jakim są seriale paradokumentalne są durnowate seriale z Turcji. TVN na razie nie ma tego drugiego i produkuje ten cały rzyg. Ukryta prawda chociaż sprawa wrażenie robionej pół żartem pół serio. Tutaj totalny burdel, sztuczne jak cycki Rodowicz sceny aktorskie, z dupy scenariusz i ta wkurzająca forma zapisu wideobloga…
Moja żona ogląda to gówno żeby się zresetować po pracy, wszystko jest tam tak irytujące, że nieraz mam ochotę rzucić pilotem w telewizor gdy mimowolnie słyszę lub widzę ten szit
Gowno to jest ale nie porownuj tego do seriali tureckich. Bo gra aktorska w 19+ to jest dno tam przynajmniej cos soba reprezentuja aktorzy
a to nie jest pół żartem pół serio?! a te "seriale" o życiu typu m jak miłość, czy na wspólnej?
to ma być właśnie dla beki, a własnie tamte "życiowe seriale", są bardziej żenujące, tu ma się po prostu dużo dziać i się dzieje
ja bardzo lubię ten serial, bo mnie odpręża, i od razu wspomnę, że mam sporo więcej niż 19 lat i lubię ambitne kino, ale za to seriale lubię rozrywkowe :)