6,8 7,6 tys. ocen
6,8 10 1 7576
1920. Wojna i miłość
powrót do forum serialu 1920. Wojna i miłość

żenada ...!

ocenił(a) serial na 1

Czy w tym kraju nie można zrobić porządnego serialu wojennego . tylko kolejne romansidło dla ciotek klotek i gospodyń domowych. Ciągle te same aktorzyny serialowe. A niektóre ujęcia wołają o pomstę do nieba...jak choćby ta scena z granatem...efekciarska ale kompletnie nierealistyczna z punktu widzenia podstawowej fizyki.

ocenił(a) serial na 5
polukr

Lepsze to, niż kolejne dziadostwo z serii ,,mówią, mówią, że mnie kochaj, bo dlaczego nie". Po pierwszym odcinku nie ma co się wypowiadać, może być lepiej, a może być gorzej - ale łączenie rozpierduchy pół na pół z romansidłem to dureństwo, bo z czegoś takiego nikt nie będzie zadowolony. Dla pań może być romans z wojną w tle, a dla panów film wojenny z romansem w tle (w tym wypadku raczej chodzi o cycki w tle ;D).

ocenił(a) serial na 8
Giuseppe_Baldini

to nie oglądaj. Będziesz miał zdrowsze nerwy ;))

ocenił(a) serial na 1
Giuseppe_Baldini

"Lepsze to, niż kolejne dziadostwo z serii ,,mówią, mówią, że mnie kochaj, bo dlaczego nie"."
No niestety zapowiada się kolejne tego typu dziadostwo tylko ze z wojenka w tle :)

"ale łączenie rozpierduchy pół na pół z romansidłem to dureństwo"
To się da połączyć tylko trzeba kogoś z głową . Popatrz na taki serial "Północ Południe" By krecony 25 lat temu a pod względem jakości realizacji bije te polskie wypociny na głowę. Że nie wspomnę o grze aktorskiej kilka klas lepszej od możliwości polskich aktorzyn serialowych.

ocenił(a) serial na 5
polukr

Czy ja wiem? Jak oglądałem ten serial w telewizji jako dzieciak, to mnie sceny romansowe trochę nużyły. No, ale w Północ-południe było to rozsądnie rozłożone i z klasą, więc dało się wytrzymać :)
Obawiam się tylko, że 90% akcji w ,,1920" pokazano w pierwszym odcinku. Obym się mylił. Jeśli w każdym następnym będzie chociaż w połowie tak, jak w pierwszym odcinku, to może jakoś wytrzymam te słodkie umizgi.