Serial jak najbardziej mi się podoba. Fajniejszy jest niż ,,czas honoru". Jeden odcinek, a tyle akcji ;) Plus wielki za realizm. Nareszcie każdy mówi w swoim języku. Z niecierpliwością czekam wiosny. Wreszcie będzie co oglądać w TVP.
Masz rację. Ale z drugiej strony gdyby w czasie honoru każdy mówił swoim językiem to by trzeba było ciągle napisy puszczać.
Czas honoru był świetny, ale Wojna i Miłość po obejrzeniu pierwszego odcinka to rewelacja!