Oczywiście zgadzam się, że zdarzały się błędy i wpadki(Adrian wz38 u niektórych żołnierzy, Visy w rękach oficerów, emblemat huzarów śmierci z okresu napoleońskiego) ale jako całość na polu wierności detalom serial wypada naprawdę dobrze. Ale producentów ograniczał budżet i dostępność replik. Wytworzenie wszystkich niezbędnych elementów stroju dla tylu statystów byłoby niezwykle kosztowne, a i tak odwalono kawał dobrej roboty.

Dokładnie nie ma co narzekać na takie detale, bo budżet jak wiadomo nie jest z gumy. Mimo wszystko patrząc ogólnie to pod tym względem serial również daje radę. Nie ma większych błędów a jakiś tam szczegół odnośnie guzika czy czegoś w tym rodzaju można wybaczyć. Serial na pewno warty obejrzenia.

No i te pończochy ! Które w takiej postaci jak na filmie zostaly wprowadzone dopiero w latach 60 ubiegłego stulecia, a w ogóle w sprzedaży pojawiły sie w 1940 roku, wyglądały jednak zupełnie inaczej. Takich błędów jest mnóstwo.