ostatnie sceny serialu to prawdziwy wyciskacz łez, muszę się przyznać że łzy same leciały mi po policzkach, a gdy zegar zakończył odliczanie po prostu się rozpłakałem, gdyż uświadomiłem sobie że to już niestety koniec jednego z najwspanialszych seriali jaki kiedykolwiek oglądałem. Jedyna nadzieja w tym że jeszcze kiedykolwiek zobaczymy Jacka w akcji to film pełnometrażowy, już się nie mogę doczekać. Wielkie podziękowania dla twórców serialu za wszystkie emocje , które towarzyszyły podczas wszystkich ośmiu sezonów.
Pozdro dla wszystkich fanów serialu "24".
JACK BAUER RULES !!!!!!!!!!!!!!!!!!!