PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38548}

24 godziny

24
2001 - 2010
7,4 19 tys. ocen
7,4 10 1 18615
7,4 8 krytyków
24 godziny
powrót do forum serialu 24 godziny

Mam propozycję, aby wypisywać wszystkie błędy, niespójności, zagadki i kolokwialnie
rzecz ujmując przegięcia twórców serialu. Może ktoś inteligentny oświeci nas swoją
wiedzą i wytłumaczy, bądź sprostuje plebsowi wątki i zachowania zrozumiałe jedynie dla
wybrańców. Na początek podam już wcześniej przeze mnie wywołane :

1. W pierwszym sezonie dzwonnik z lekkim upośledzeniem (Eli) został przewrócony,
mimo broni w reku, przez 16 letnią dziewczynkę... Daj spokój...wytłumacz mi tylko tą
ciekawostkę jak ona go powaliła, przecież nawet 50 kilo nie ważyła, a on spokojnie 100, a
jak walczyli :D:D (11x01)
2. Jak samochód zsunął się w sekundę z piaskowej skarpy (ogólnie to chyba były
ruchome piaski :/) ... wybuchł, matka zemdlała i dostała amnezji,
3. Syn senatora bierze sprawy w swoje ręce
4. Zabójcę wymiatacza, który zdziesiątkował mały oddział najemników, zabiła kobieta bo
powiedział, że ją kocha:)
3. Kto trafia do szpitala umiera...
4.Pościg po sawannie, złoczyńca ma snajperkę dragunova, Jack ma 9mm i znalazł
kawałek aluminium czy innego metalu w trawie szybko wyczyścił (pewnie nauczył się tego
działając w jednostkach specjalnych) oślepił snajpera i pobiegł za nim. Oczywiście w
końcu go dopadł :D:D
5. Na początku tacy pewni siebie porywacze córki, zapraszają Jacka na wymianę.
Wszędzie widać karabiny, a tu nagle zostaje 3 co strzelają ślepakami, parę sekund mija i
oczywiście Jack ich dopadł (ciekawa łódka pływa po zatoczce, jakby nigdy nic).
6. Obalili prezydenta stanów zjednoczonych bo stwierdzili ze jest niespełna rozumu, od
tak. Wszystko zakończyło się jak w smerfach, wesoło i szczęśliwie. Nikogo nie wyrzucili
ani pod sąd nie wysłali, do tego zapomnieli o sekretarce, która zleciała ze schodów:(
Trudno ryzyko zawodowe..
7. Chcieli zagrać faktami jak w Kodzie Da Vinci, więc sprawa z 25 poprawką w konstytucji
była powtarzana jak mantra, w każdym dialogu przez 3 odcinki...
8. Prezydent od tak zarządził: kto zdobędzie więcej głosów zostaje. Taka zabawa fajna,
zobaczmy kogo ministrowie bardziej lubią... ??

ocenił(a) serial na 10
Stronger

24. Jak to jest możliwe, że Jack Bauer w wieku 50 paru lat dostał dwa razy nożem w to samo miejsce, po postrzale zapadło mu się płuco, po wybuchu bomby brakowało mu kawałka pleców a po walce wręcz złamał nogę a i tak szedł dalej i zabijał jak gdyby nigdy nic, jakby jakiś cyborgiem był?

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Ale ogólnie widzę, że bardzo podoba Ci się ten serial.

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Co do punktu 2 i amnezji to jest to wzorowane na prawdziwym przeżyciu jednego z twórców serialu który sam coś takiego przeżył.

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

O super, właśnie o coś takiego mi chodzi ;)

ocenił(a) serial na 10
Stronger

To jedziemy dalej:

69. Jak to możliwe, że wszystkie klifczendżery zdarzają się akurat na chwilę przed pełną godziną?
666. W jaki sposób główny bohater wytrzymał 16 lat w chińskim więzieniu, będąc dzień w dzień poddawanym torturom?

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

Temat rzeka?? Nie, nie, nie poddaję się. Nie dam się znów wrobić!! ;( już więcej czasu nie będę marnował... PRZYSIĘGAM !!

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Odmawiasz współpracy?

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

Nie odmawiam, ale też nie proszę :D

ocenił(a) serial na 10
Stronger

2/10 to interesujaca ocena dla tego serialu. ciekawe jest, ze blue mountain state dostal 8/10, tak samo jak boardwalk empire. wiec podsumowujac
be=bms>24.
seriously ?

ocenił(a) serial na 2
lubiepiernik

Nie chodzi o to, że seriale są na równi czy lepsze względem siebie. Tylko tak je oceniam w ich kategorii, gatunku i zamyśle. To tak jakby oceniać "Chłopaki nie płaczą" z "Dług". Oba filmy są super, więc daję wysoką ocenę obu. BMS pierwszy sezon, bo drugi nie dorasta mu..no może do kolan lekko zahaczając o miednice, po prostu wymiata patrząc w jego gatunku, dla mnie niesamowity "zrzut". Boardwalk jest wyśmienity mając na myśli kostiumy, scenerie, aktorów itd. .Nie ma co się rozpisywać. Od 24 zadowoliłbym się inteligentnymi zagraniami politycznymi, akcjami jednostek specjalnych na poziomie i w miarę realnie wyglądającymi pościgami, zagraniami szpiegowskimi czy strzelaninami. Wystarczyłyby nawet zagrania typu Commando :D:D Niestety są poniżej (patrz pkt. 4) :/ Polityka jak w przedszkolu dosłownie. Na palcach u ręki można byłoby policzyć wątki, które zaskakują i są naprawdę interesujące.
Najzabawniejsze jest jednak, że mimo tego nadal oglądam tą serie... Po części przez kontuzję kolana jakiej się nabawiłem:/ Co razem z lenistwem zmuszają mnie do tego. Niestety obawiam się naruszenia integralności mojej psychiki i zamiany w "człowieka napędzanego Mc'ami", bądź w zamerykanizowanego 50 letniego analfabetę (czyt. obniżenie progu tolerancyjności głupoty). Wiem, wiem przecież Bms teoretycznie jest jeszcze gorszy, ale to tylko komedia. Nie piszę tego, żeby kogoś obrazić tylko porozmawiać na temat (od tego są bodajże fora), wskazując mój punkt widzenia i chcąc otrzymać zdania na ten tema innych osób. Dowiedzieć się co tak naprawdę ich jara w tej serii.
Patrząc na przytaczanie błędów i naciągnięć powinieneś widzieć frustracje jakim się poddaję nie rozumiejąc prawideł jakimi się rządzi @#. Prawdopodobnie też ciągnie mnie do niego ponieważ lubię serie szpiegowskie, thrillery i tym podobne twory.

ocenił(a) serial na 10
Stronger

To ja już nic nie rozumiem.

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

Mnie też ta sytuacja przerasta :/ Nie ogarniam już @$;(

użytkownik usunięty
VisitorQ

Mnie też właśnie zastanawiają te klifczendżery przed pełnymi godzinami. Raczej nie ma na to normalnego wytłumaczenia, po prostu takie były zamierzenia twórców. Chcieli zostawić widza w niecierpliwości i pokazać, że akcja nie ustaje ani na moment :)

ocenił(a) serial na 2

Inaczej... Chcieli zachęcić widza do pooglądania następnego odcinka. Niby po godzinie, w której nic się nie działo lub rzeczy nieistotne miały miejsca, akcja się zaczyna i następny odcinek będzie jej pełen ;)

ocenił(a) serial na 10
Stronger

czlowieku obejrzales ze 2 sezony i wciaz sie powtarzasz. masz swoje zdanie i szanuje to. ale tak jak pisalem w twoim poprzednim temacie kazdy film i serial ma taki bledy. skoro tak drazysz te nielogicznosci to napisz jaki film\serial jest tych bledow pozbawiony

ocenił(a) serial na 2
tuba_83

..... powiem Ci, że nie trzeba daleko szukać. Wzorem dla 24 może być nawet Miami Vice z Farelką. Patrząc na walki i sposób w jaki kreuje się akcja pod przykrywką ;) Dla mnie ten serial przypomina zestaw w McDonalds. Niby smaczny, wypasiony, a tak naprawdę nie różni się od kupy ;). 3 sezon kończę, ostatni odcinek jeszcze muszę obejrzeć, ale na tym koniec ....

ocenił(a) serial na 10
Stronger

miami vice jak dla mnie Rewelacja. tak jak kazdy film Manna

Stronger

zgadzam się, mimo wszystko pierwsze dwa sezony bardzo mi się podobały, było tu trochę polityki, służb specjalnych...w porównaniu do innych seriali i tak bardzo fajnie. Pierwszy sezon bardziej realilstyczny niż drugi. W drugim smerfowa historia z głosowaniem, ale jednak trochę kwestii konstytucyjnych...Natomiast jestem teraz w trakcie oglądania trzeciego sezonu i dobrze nie jest. Mają już chłopaka, a już sie im wymyka. Jack wywołuje bunt w więzieniu, giną strażnicy,...jest za to odpowiedzialny. Jacyś kolesie w Meksyku mają połączenia z USA, są niby nie do wytropienia, mimo że Jack przez rok był w organizacji (w drugim sezonie od razu rozszyfrowuje terrorystów, z którymi miał wczesniej kontakt), natomiast terroryści mają gościa wewnątrz służb. Rozumiem, ze była Nina w pierwszym sezonie i była to super rola, ale teraz to już śmieszne... Zobaczę co będzie dalej,,,ale na razie emocjonalnie mnie nie przekonuje, I i II sezon, miał swoje dziwności,niespojności, ale bardzo dobrze się je oglądało, emocje, wczuwanie się w reakcje bohatera, jego działania, teraz to trochę nudniejsze, przewidywalne, III sezon jak na razie mnie zawodzi...

Stronger

w I, II sezonie były błędy, ale sama historia była bardzo ciekawa, w III na razie historia nie przyciąga...

bulls2010

Wszystko się będzie wyjasniać z czasem. Nie pamiętam w którym odcinku to było, ale gdzieś mniej więcej między 3x07 a 3x09 sytuacja z braćmi Salazar przewróci się do góry nogami. Ci których bierzesz za złych okażą się tymi dobrymi. Oglądaj sezon do końca, myślę, że cię nie zawiedzie ;)

Maniek2008

Dzięki za odpowiedź Maniek2008. jestem na 20 odcinku i się jednak zawiodłem. Tak jak pisałem I sezon bdb, drugi db, a trzeci może najwyżej mierny i nudny. Jakiś agent brytyjski, ma skłonności do ludobójstwa (co już samo w sobie nie jest za bardzo realistyczne, rozumiem Arabowie z II sezonu), a nie wywozi swojej córki z rejonu zagrożonego....mnóstwo nielogiczności, zero emocji.Jack zabija wszystkch, także swoich. Prezydent niby chce grać czysto, a wzywa swoją żonę... Niby nie negocjuje z terrorystami, a każe.... Zero logiki....
Wobec tego mam pytanie, czy któryś z następnych sezonów będzie bardziej nawiązywał do pierwszego, ewentualnie drugiego, czy też to konwencja z III sezonu wzięła górę. Mimo, że totalnie zjechałem III sezon, to serial nadal ma ;potencjał, pokazuje trochę świata służb i polityki, ciężkich sytuacji i wyborów, czasami dramatycznych jakie czasami stoją przed politykami czy agentami. Jest to ciekawe, ale nie tak jak to jest w III sezonie.

bulls2010

Ja w sumie sam jestem ciekaw tego czy serial będzie w jakiś sposób nawiązywał do pierwszego sezonu, bo jestem dopiero po trzech sezonach ;).

Patrząc jednak na obsadę to podejrzewam, że akcja będzie się koncentrowała na wątku, który rozwinie się w danym sezonie. Trochę szkoda no ale co zrobić.

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

Sezony drugi, piąty i siódmy są zdecydowanie najlepszymi czy to pod względem akcji czy fabuły, także oglądaj dalej. A żeby nie było - czwarty też jest więcej niż rewelacyjny.

VisitorQ

Dzieki VisitorQ. Juz zaczalem 4 sezon ;)

Maniek2008

ja pominąłem IV sezon, przeszedłem do V. Rewelacji nie ma,, ale napewno lepszy niż III, a odcinek 12 nawet bardzo ciekawy. zresztą podobnie jak 13

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

Jak dla mnie to zupełnie bez sensu przeskakiwać cały sezon w serialu gdzie wydarzenia z jednej serii mają ogromny wpływ na kolejną. Zwykły serial proceduralny jeszcze bym zrozumiał ale tak? Dziwne.

VisitorQ

Bulls2010
Tez uwazam ze dziwnie postąpiłeś.
Nie podzielam tez twojego (że to tak nazwę) "czepiania się" nitkrorych szczegółów serialu. Jak w każdej produkcji potrzeba paru uproszczeń,a wszystko jest robione po to żeby trzymało w napięciu. Czy to się udaje temu serialowi? Chyba oboje zgodzimy się ze tak.

ocenił(a) serial na 2
Maniek2008

Veto!

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Zaprotokołowane.
Ale odrzucone.
Dziękuję za uwagę.

Maniek2008

ogólnie nie ma serialów, których nie można by zrozumieć zaczynając oglądanie nawet od końca, takie jest moje zdanie, i jezeli sa jakieś wyjatki, to 24 godziny do nich moim zdaniem nie należą- skończyłem 5, zaczęłem oglądać 6 sezon, i na razie wszystko jest jasne; druga połowa, od 12 odcinka V sezonu dość dobra;

serial jest o tyle realistyczny, że pokazuje grę wywiadów, trochę polityki, ale wszystko przerysowane (z drugiej strony i tak jest to w miare ciekawe), zamiast budować napięcie powoli, śpieszą się za bardzo, aby było ciekawie, i często jest itd.;

racja że innym serialom też się to średnio udaje;

przy założeniu nielogiczności, przerysowania, tego że Bauer ma jakieś nadluckie niemal umiejętności, a zwłaszca szczęście, opanowanie, rozeznanie sytuacji, tego że połowa ludzi zawsze musi zdradzić, itd. - to serial ogląda się dobrze; ogólnie każdy sezon 24 godzin, mógłby się dziać na przestrzeni roku, a Bauer musiałby mieć przynajmniej kilka żyć w zapasie, aby wykonać misje. Pomimo to lubię ten serial. Bohater działa dla innych, poświęca się, walczy o porządek na świecie, inni też, a to przecież jedna z podstaw, trafnie pokazuje relacje muzułmanie-świat zachodni, inne...

.
spoiler
Często wkurzające są niektóre watki i niezrozumiałe,np. Bauer wraca z niewoli, prezydent wcześniej mu nie pomógł, mimo że miał wobec niego dług do spłacenia , a teraz go wydobył- wydaje go na śmierć, po tym chyba kazdy miałby dość, załamałby się, ale Jack nie. i znów przeżyje, aż do kolejnego i kolejnego sezonu... Pod tym względem przypominają mi 24 godziny Prison Brake, które też lubię, ale w miarę rozwoju akcji, stawała się ona coraz mniej logiczna,- zrozumiała, prosta, ale po prostu nielogiczna. Nie wiem, może nie można mieć wszytkiego i trzeba się z tym pogodzić i cieszyć oglądaniem, z tymi zastrzeżeniami, wsadzając je w kieszeń:)

jeszcze jedna uwaga, jakby terroryści zawsze byli tak dobrze zorganizowani jak w tym serialu, to świat już dawno byłby w zgliszczach, dobrze że nie są...

bulls2010

spoiler

i napewno searatyści z dawnych krajów ZSRR nie atakowaliby celów w USA, to ostatnia rzecz jaką mogliby zrobić, chyba że byliby nasłani przez inne wywiady, ale sami z siebie nie- dla nich zero sensu, skoro tylko USA mogą cokolwiek dla nich zrobić, o ile będą chcieli. co prawdaa obecnie raczej nie chcą, ale zawsze może się to zmienic, zresztą posiadanie jeszcze jednego wroga jest nikomu niepotrzebne

. Gdyby nie atak z 11 września, to Bush ostro postawiłby sprawę Czeczeni, ale po tym ataku sprawy się komplikowały, niemniej akurat ten wątek moim zdaniem nietrafiony

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

Ok.
Fajne.
Super.
Mega.
Hiper.
Cool.
Ultra.

bulls2010

Bulls2010
Ja może powiem tak: z seriali które aktualnie oglądam, bądź oglądałem każdy (bez wyjątku) ma mniejsze lub większe niespójności. Jednak ich przewaga nad filmami jest taka, że łatwiej zżyć się z bohaterami, bo masz więcej okazji aby poznać ich psychikę i dzięki większej ilości czasu ekranowego łatwiej mu współczuć, nienawidzić lub kibicować.

Nie neguję tego co powiedziałeś o serialu 24. Owszem widzę to co ty, też mnie to czasami kłuje w oczy, ale za chwilę przestaję się tym przejmować i pozwalam akcji iść dalej. Seriale takie jak 24 czy Prison Break mają tworzyć napięcie, które wzrasta z odcinka na odcinek. Ma niejednokrotnie obracać akcję o 180 stopni i przy okazji pozbyć się w najmniej spodziewanym momencie ważnych postaci, a wszystko po to żebyśmy trwali przy serialu.

Mimo wielu wad które wymieniłeś widzę ze nadal trwasz przy serialu, a to oznacza że jednak go lubisz. ;)

ocenił(a) serial na 2
Maniek2008

Babcia każdego ranka wstaje prawą nogą... Pewnego dnia nastąpił obrót akcji o 180 stopni... Babcia wstała lewą nogą...
VisitorQ, przynajmniej jest lepszy niż seria z Harrym ...

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Księciem Harrym?

ocenił(a) serial na 2
Maniek2008

Maniek 2008

lubię ten serial, nadal go oglądam, trochę z przyznaczajenia, ale nie tylko; lubię wyraziste postacie, nie do końca lubię nagłe zmiany akcji, a zwłaszcza nie lubię nielogiczności,- rozumiem stworzymy jakieś realia filmu, zasady w których dzieje się akcja, mogą one być nawet bardzo dziwne, fantastycze, ale nie powinny być łamane bez wytłumaczenia, - zastanawia mnie dlaczego tak często są łamane (może to jest skuteczne, wkurzasz się na coś, ale dalej jesteś z bohaterami, emocjonalnie może nawet bardziej, w sumie myśle że o to chodzi).

Proson Break, najciekawsze było pierwsze 8, może 12 odcinków. Historia ciekawa, niemożliwa, (to samo, aby to przeprowadzic musieliby posiadać sporo zyć w zapasie , albo dzałać jak w filmie "Next", posiadać takie zdolnosci jak główny bohater tego filmu) ale 8 pierwszych odcinków tererycznie dałoby się wytłumaczyć super organizacją,przygotowaniem, wielką determinacją, inteligencją i dodatkiem szczęścia, później już nie;

24 godziny są jednak trochę bardziej realistycznym serialem, a może nawet dużo bardziej, to wydaje mi sie powodem dla którego tam zakończyło się na 4, a tu ma być już 9. realna polityki, Chiny, Rosja, USA (tu przeginają najbardziej tworząc jakieś skrzydło jastrzębi, fanatykow- moim zdaniem w rzeczywistości są dwa, - jedno tak je nazwijmy Palmerów i drugie jeszcze bardziej liberalne; fanatyczne w kręgach polityki nie istnieje, w społeczeńswie USA też jest minimalne, w zasadzie niewielka grupa ekstremistów, którzy w latach 90-tych przeprowadzili jakieś zamachy, ale to zupełnie margilnaln grupa)

aktualnie jestem w połowie 6, dużo lepiej niż w 3 sezonie, który jak dla mnie był najgorszy, ale zastanawia mnie nadal skłonność amerykańskich polityków w filmie do wszczynania konfliktow, napewno są takie grupy, ale nie działające tak bezmyśłnie, fanatycznie, brutalnie i nie chcące wywołania konfliktu dla konfliktu (określiłem ich grupą Palmerów, którzy kierowali się "jakimś" realizmem, chociaż wziałęm to też w cudzysłow)
.
ogólnie jest problem z przedstawieniem zagadnień politycznych w serialach, nie ma za wielu pod tym względem

ocenił(a) serial na 2
bulls2010

Prison Break miał swój peak performance końcem pierwszego sezonu. Naprawdę zrobił na mnie wrażenie bohater grający ?agenta?, którego zamordowali w furgonetce(już nie pamiętam).
Jeśli chodzi o 24, moim zdaniem jest to serial, w którym właśnie nie chodzi o to, żeby wszystko miało spójność. Polega bardziej na gdybaniu co by się stało jeśli.. Nie najważniejszymi są strzelaniny czy sposób zachowania się polityków(przedszkole=Polska), ale sam konflikt itp. Postać Bauera ma tylko zadanie pokazania różnych aspektów krytycznych sytuacji. Takie jest moje zdanie, że sednem serialu nie jest Jack, Palmer.
Poziom wykonania jest inną kwestią. Jeśli ktoś poszukuje ciekawej fabuły związanej ze spiskami, również na skalę globalną polecam serie Metal Gear Solid bez Twin Snakes(gry komputerowe).

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Tak. Nie. Może.
A Denuncjatorzy handlujący koką, na pasażu
wojska wrogie oczekujące na cud

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

Gdzieś, tak

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Chyba gdzieś tam.

Stronger

sezon 7, odcinek 23 dno, 7 sezon do 12 odcinka fajny, później to poziom trzeciego

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

Święte słowa! Bądź błogosławiony za nie i niech Pan Nasz Jezus Chrystus wynagrodzi Ci wszystkie trudny związane z tym serialem w życiu wiecznym!

ocenił(a) serial na 2
VisitorQ

zmień dilera...

ocenił(a) serial na 10
Stronger

Sam sobie słów dilerem jestem więc cóż czynić teraz mam?

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

bez przesady, caly 7 sezon byl niezly, ale nie powiedzialabym, ze AZ tak dobry jak 3.

ocenił(a) serial na 9
lubiepiernik

jeśli sezon 3 jest AŻ TAK dobry to do 7 się chyba nie zabiore :)

ocenił(a) serial na 10
bulls2010

Ok.
Fajne.
Super.
Mega.
Hiper.
Cool.
Ultra.

ocenił(a) serial na 9
VisitorQ

sezon IV wiecej niż rewelacyjny ? Zgadzam się, świetny początek i calkiem ok końcówka, jednak środek nie wciąga, poziom spada z odcinka na odcinek.c i e n i z n a. Do V sezonu jeszcze nie udało mi się zabrać, może w jakieś ferie ;p

Iwan090

V sezon miażdzy już na samym początku. Póki co jestem po 14 odcinkach V sezonu i uważam ze jest conajmniej bardzo dobrze. W pamięci utkwiły mi zwłaszcza cały odcinek 1, a także końcówki odcinków 12 i 13. Coś czuję, że V sezon mnie nie zawiedzie do samego końca.