Przyczyna jest dosyć błaha - po siedmiu sezonach twórcy nie są w stanie zaskoczyć wiernych fanów niczym nowym. Jak to mówią postmoderniści "wszystko już było" - Ósmy sezon to zlepek lepszych lub gorszych pomysłów jakie pojawiały się w poprzednich seriach. Nowe postaci nie wywołują takich emocji, stawka o którą walczy Jack jest słabo zarysowana (kolejna bomba atomowa, litości) zwłaszcza w kontekście tak szokujących wydarzeń jak zabójstwo Palmera, intrygi Charlesa Logana, wendeta Tonego Almeidy czy w końcu detonacja bomby atomowej w LA. Nie wiem jaki twist musiałby wykonać serial by rzeczywiście zaskoczyć. Jako że jestem sentymentalny liczę na powroty starych wyjadaczy, Almeidy i Logana. Mam nadzieje że więcej uwagi twórcy poświęcą organizacji do której należy Wilson, bo w tym momencie to chyba jedyny wątek, który mógłby odświeżyć trochę zwietrzałe "24".

tu się zgodzę, tak naprawdę nie wiem o co tyle hałasu ;/ o te uranowe pręty? jak to się ma do wcześniejszych zagrożeń?
pocieszam się tym, że to nadal taka gra wstępna z widzami, że dopiero się zacznie ;) i wszyscy oniemieją, zmienia zdanie

Nie zgodzę się.

1 sezon nie był najlepszy, a 7 nie był najgorszy. W szóstce mieliśmy zlepek wątków z poprzednich sezonów i obawiałem się, że siódemka będzie jeszcze słabsza, to twórcy zaszczycili nas najlepszą (zdaniem Kiefera) serią czy jedną z najlepszych (moim zdaniem).

8 się dopiero rozkręca. Taką mam przynajmniej nadzieję :(

o rly?
w innym temacie gnoisz 24 :P

za krótki <br/>

W którym ? Bo nie mogę znaleźć ...

BTW, po 6 odcinkach stwierdzasz, że poziom serialu spada w dół ? To są właśnie skutki oglądania 1 odcinka na tydzień. Wstrzymaj się z opinią do końca sezonu. Dam sobie rękę uciąć, że 24 odcinki będą się składały w świetną całość.

ty jestes hardbuck?

za krótki <br/>

tak, po 6 odcinkach stwierdzam ze spada, ze jest do dupy w porownaniu z resztą... na razie ;) serialu nie skreslam oczywiscie, mam z duzy sentyment

Gnoję odcinki, ale nie cały sezon, czy serial ;-)

"ty jestes hardbuck? "

A co to za głupie pytanie ? Forum jest dla wszystkich więc nie widzę powodu dla którego miałbym się nie wypowiadać, zapytałem gdzie gnoi serial bo jakoś nie zauważyłem.

"tak, po 6 odcinkach stwierdzam ze spada, ze jest do dupy w porownaniu z resztą... na razie ;) serialu nie skreslam oczywiscie, mam z duzy sentyment"

Ciekawe czy gdybyś oglądnął serial mniej więcej w całości, mniej więcej bo 24 odcinki pod rząd to trochę męczące (spać trzeba :P), to czy też byś stwierdził że poziom serialu spada w dół. O to mi chodzi, że nie ocenia się całości po oglądnięciu części.
Może i 2 odcinki były mniej nasycone elementami które tworzą duże napięcie, ale twórcy tego serialu znają się na swojej robocie i ja ufam, że całość będzie tworzyła świetny sezon. W końcu przez 24 godziny też nie można oczekiwać że Jack, czy inni bohaterowie będą w kółko strzelać, biegać, ścigać się z kimś itd.

primo - weź mi proszę nie pyskuj tu
po drugie primo - odpowiedzi ktorej mi udzieliłeś spodziewalem się od harbucka, stąd to moje zapytanie czy nim jesteś? myslalem ze ty i harbuck to ta sama osba ale ma 2 konta :P zwykle nieporozumienie
po trzecie primo - niestety nie masz racji mowiąc że ocenia się serial po zakończeniu jego emisji, lecz odwrotnie - komentuje się go na gorąco ;) nie uważam że 8 sezon jest do luftu wogole, tylko jak na razie ;) a to różnica, kilka dobrych odcinków, nawet 1 moze wszystko zmienić

Pewnie że można oceniać kolejno emitowane odcinki, ale ja po obejrzeniu kilku nie stwierdziłbym że serial jest coraz gorszy, bo oglądając je w takim odstępie czasowym nie możemy wiedzieć czy to nie jest np chwilowa cisza przed burzą w przypadku 24, jak to nie raz miało miejsce. Akcja w 24 dzieje się przez jeden dzień, a przez oglądanie raz na tydzień ma się wrażenie jakby to wszystko działo się o wiele dłużej.
Chodzi mi po prostu o to, że oglądając je na raz, nie narzekałbyś na te 2-3 "nudniejsze" godziny, patrząc przez pryzmat wszystkich wydarzeń.

Nie wiem już jak inaczej mam to napisać co mam na myśli.


"primo - weź mi proszę nie pyskuj tu"
oO, za nerwowy jesteś.

"po drugie primo - odpowiedzi ktorej mi udzieliłeś spodziewalem się od harbucka,(..)"
Odpowiedzi ? na pytanie "o, rly?" ? Na prawdę spodziewałeś się takiej odpowiedzi ze strony Harda ?

"po trzecie primo - niestety nie masz racji mowiąc że ocenia się serial po zakończeniu jego emisji (..)"
To gdybym oglądał jakiś serial pierwszy raz, i po 2-3 pierwszych odcinkach nie za bardzo by mi przypadł do gustu, chociażby z takich powodów jak Tobie nie podobały się ostatnie odcinki 8 sezonu 24, to mam to olać i zostawić, a później oceniać SERIAL na podstawie tych 3 odcinków, tym samym być może tracić przyjemność z oglądania reszty epizodów ? To tak jakby oceniać książkę po 1 rozdziale.

"To gdybym oglądał jakiś serial pierwszy raz, i po 2-3 pierwszych..."

nie miałem tego na myśli
choć przyznasz ze tak wlasnie jest, oglada sie nowy serial jakis i jak pierwsze odcinki nie przykuwają uwagi to się go "porzuca"
ale nie w tym przypadku! to jest 8 sezon więc wiem czego można się spodziewać, więc nie porzucę 24 ;)

nie mniej jednak obstaje przy swoim że dotychczasowe odcinki są średnio wciągające

to był kolejny denny odcinek
za mało się dzieje!! nie ma dynamizmu, postacie stoja i gadają, a wszystko dzieje się w jednym miejscu od 5 odcinków, jakies strzelaniny lub poscig by się przydał

huj, i tak bede ogladał dalej

8 sezon = nuda.

Przykro mi to mówić, ale niestety przychodzi mi zgodzić się z Hardbuckiem. Jak na razie to ósemka ni jak ma się do swojej poprzedniczki. Wątków z Daną i tymi dwoma debilami nie trawie w ogóle. Jakim cudem udało im się odnaleźć pracowniczkę agencji rządowej i tak po prostu odwiedzić ją w pracy???
Alison w siódemce ceniłem, wbrew opiniom niektórych tu na forum, wysoko, ale na razie flaki z olejem. Jack fajnie wygląda w okularach i sprechen Sie Deutsch ale niech pokaże coś więcej. Niech krzyknie I am federal agent!!!

BTW skąd oni wytrzasnęli tego drona?

trafiłeś w sedno!
ktoś w ogóle wie jak wyglądają te drony?

wpiszcie sobie w google drony (bezzalogowe statki powietrzne, ale pierwszy raz slysze, zeby patrolowaly miasta, do tej pory to slyszalo sie o misjach w afganistanie itp)

Przecież to jest film, to dlaczego nie miały by patrolować strefy lądowej takiej jak miasta USA ? Nie widzę w tym nic nielogicznego.

http://tv.dassault-aviation.com/web/c-2/v-519/male-drone-system---2009-paris-air -show.html

Może to o to chodzi. W każdym bądź razie jakoś nie dziwi mnie to że CTu ma specjalny system do ochrony swoich jednostek naziemnych. Bo dlaczego miała by nie mieć ? :P