Podziwiam ludzi którzy oglądali ten serial od początku tak jak leciał w Ameryce przez te 9 lat odcinek na tydzień i sezon co 1-2 lata. Ja właśnie skończyłem oglądać i powiem, że serial jest cudowny i wybitny. Nie jedną noc musiałem zarwać by obejrzeć kolejny odcinek i kolejny i nie wyobrażam sobie oglądać w systemie co opisałem wyżej. A czy ktoś z was tak oglądał?
Tylko ostatnie 2 sezony :P Ale jeszcze większy podziw dla tych, którzy mimo iż mogli oglądnąć, czekali aż cały sezon się skończy i wtedy zaczynali :)
ja obejrzałem wszystkie sezony w przeciągu 3-4 miesięcy(trochę żałuje że tak narzuciłem takie wysokie tempo ale trudno jest się powstrzymać-wiecie o czym mówię)
Ja zaczalem ogladac serial dopiero w sierpniu tego roku. W tym momencie jestem w polowie 7 sezonu i powiem wam szczerze, że nie wyobrażam sobie czekania całego tygodnia na kolejny odcinek. To musiała byc po prostu udręka ;)
24 jest na mojej liscie w najściślejszej czołówce.
Zdjęcia ruszają już w kwietniu. będziemy wtedy zapewne rozglądac się za wszystkimi newsami z planu ;)
Ostatnie 2 sezony oglądałam odcinek po odcinku - cóż internet i te sprawy... a że cały rok człek już czekał, to nie umiałam czekać na aż uzbierają się pełne 24.
Pierwsze 3 sezony miałam na płytach i to tak, że 1 odcinek na jednej płycie - takie kobyły. Potem czekanie co roku na każdy sezon - to też była udręka! Szczególnie jak po ostatnich sekundach ostatniego odcinka człowiek siedział jeszcze wmurowany wpatrzony w ciemny już ekran...
Ci co dopiero zaczynają swoją przygodę z 24 to mają nie lada komfort, ale rok czekania powodowało, że było się na wielkim głodzie i to też miało swój urok!
Teraz też współczuję niektórym co narażeni są zewsząd na spojlery, których kiedyś aż tyle nie było, baa... nie przyszło do głowy, żeby czegokolwiek na temat serialu w necie szukać! Dopiero przy 5 sezonie natknęłam się na jakieś informacje, które, no cóż... chciałam znaleźć.
Pierwsze 4 sezony połknąłem bardzo szybko. Natomiast od połowy 5 sezonu oglądałem już na bieżąco. Czekało się nieraz bardzo długo na kolejny odcinek. Najgorsze było to, że przez strajk scenarzystów trzeba było prawie 2 lata czekać na 7 sezon. Fatalny był to okres....
Nie zmienia to faktu, że pierwsze 5 sezonów było fenomenalne, później było ciut gorzej, ale i tak nie mogę doczekać się pełnometrażowego filmu i powrotu Jacka Bauera :))