Jakie są wasze ulubione odcinki serialu? W oczekiwaniu na 3 odcinek 9 sezonu zaczęłam
ponownie oglądać wyrywkowe odcinki, także za wszelkie podpowiedzi będe wdzięczna :-)
SPOJLERY!!! Prawie każdy odcinek jest świetny. Ale mi szczególnie zapadły w pamięć odcinki 5, 6 i 7 sezonu. Gdy rozpylono śmiertelny gaz w CTU i gdy wybuchła walizkowa bomba w mieście. I oczywiście gdy się okazało że Tony przeszedł na stronę zła.
Moje ulubione:
- drugi sezon - odcinek w którym Jack łapie Sayeda Alego i urządza mu ostre przesłuchanie. Ostatni odcinek, strzelanina w koloseum, a nastepnie Mandy przeprowadzająca zamach na Palmera.
- sezon trzeci - 22 i 23 odcinek - po strzelaninie udaje się złapać Saundersa, a następnie Jack grozi, ze umieści jego córkę w hotelu, gdzie rozpylono wirusa.
- sezon piąty - początek zajebisty, zamach na Palmera, a potem na Toynego i Michelle.
- sezon siódmy - atak na Biały Dom i poświęcenie się Billa. No i oczywiście końcówka, rozmowa Tonyego z Wilsonem i nieudana próba zabicia go.
Jak można oglądać pojedyncze odcinki 24? Przecież to jest jeden dzień podzielony na 24 części!
Jeśli chodzi o sezony, to 3>4>7>1>2>5>6>8