Kilka tygodni temu stacja FOX odrzuciła scenariusz filmowej wersji "24" i wydawało się, że temat jest nieaktualny. Tymczasem Kiefer Sutherland, odtwórca głównej roli, sugeruje coś zupełnie innego.
Nawet niech nie próbują kombinować, kinówka ma wyjść i nie ma bata! Czekam z wielką niecierpliwością bo uważam że gdyby zakończenie było inne to byłoby super :)