Wszystko wygląda praktycznie tak samo, tylko Jack i Kim ida razem. Rzostaja sie na moment kiedy Jack zauwaza zabitego pracownika. Biegnie do kontrolki i znajduje Teri przywiazaną do krzesła (i tu widac ze Teri nie ma ran postrzalowych). Rozwiazuje zone, po czym ona odzyskuje przytomnosc. Dolącza do nich Kim i razem wychodzą ;-)

heheh dlaczego oryginal sie tak dobrze nie zakonczyl ;) widocznie na tym ma polegac dramat glownego bohatera - uratowal pare razy senatora ale nie uratowal zony - ale i tak pozostaje przy zdaniu ze zakonczenie jest brutalne i dolujace bo nie podoba mi sie pomsyl usmiercania kobiety w ciazy :]

PS. Kumpel ssie z torrenta 2 pierwsze serie (pierwszej nie ogladalem od poczatku) i juz sie nie moge doczekac bo serial jest wciagajacy - jak juz bede mial to ogladne jedna po drugiej :D

No ja jestem na sezonie 4-tym na bieżąco ;)
A serial polecam i zycze Ci pełnych adrenaliny chwil przy oglądaniu kolejnych sezonow :) Pozdrawiam :)

ja czytalem, ze nakrecono dwie wersje zakonczenia pierwszej czesci w zaleznosci od tego, czy odtworczyni teri bauer zgaodzi sie czy nie zagrac w czesci drugiej.
wyszlo wiec tak, jak wyszlo.

osobiscie lubie takie zakonczenia i lubie, gdy gina glowni bohaterowie;) przez to jest bardziej realnie. nudzi mnie, gdy w filmach zawsze glowny bohater musi przezyc;)

jestem po dwoch seriach, ale juz slyszalem, ze zgina jeszcze inni glowni. super:P