Na początku września. Pewnie w pierwszy poniedziałek jaki wypadnie :)

o rany :/ dopiero?! i akurat skończyło się w najciekawszych momentach, kiedy Annie, mówiła rodzicom o tym, że zabiła tego całego Joe ;]

O kurcze...cały czas będę się zastanawiała co z Naomi i Annie...

no i ade wrocila w koncu do navida :D ten javier to jakas porazka.

mi się coś wydaje że Liam będzie z Amy bo oboje dużo przeżyli, dobrze się dogadują i pasują do siebie:)

jeśli Liam i Annie będą razem to mam nadzieję że to ponownie nie zepsuje przyjaźni między Annie i Naomi

A moim zdaniem Silver i Dixon powinni być razem przecież tworzyli taką ładną pare. A Naomi powinna pogodzić się z Anni. Oni tylko się kłócą powinni sprubować przyjaźni. A nie tylko cały czas się kłócić świat nie opiera się tylko na ciągłych kłótniach. Świat opiera się także na zaufaniu i szczerości. A Dixon jak mógł zostawić taką EXTRA dziewczyne ja Erin nie rozumiem. On ma coś z mózgim czy co?

kamorek - chyba z ANNIE, nie Amy :D

Nic z tego nie będzie, ponieważ Liam zostanie zamknięty za napaść i kradzież, przecież jego ojczym to jest męskie odwzorowanie Jen. Annie do niego dołączy za nieumyślne spowodowanie śmierci i ucieczkę z miejsca wypadku. Może im dadzą jedną cele. Naomi zostanie zgwałcona ale nikt jej nie uwierzy, jeżeli nie zrobi obdukcji, a znając życie nie zrobi. Jasper albo nadal będzie prześladował Annie albo zamknął go w wariatkowie. Teddy też może pójdzie siedzieć, bo jak usłyszał, co zrobił jego ojciec to mało go nie szlak trafił. Da mu po mordzie i pójdzie dołączy do zakochanej pary. Ryan po wybuchowej przejażdżce samochodem kopnie w kalendarz i będzie wąchał kwiatki od spodu. Ade pojedzie w tą trasę koncertową i prześpi się po pijaku z Javierem. Navid się dowie i do zabije, też pójdzie siedzieć.

Ogólnie 3 sezon 90210 będzie się kręcił w koło więzienia i cmentarza. Coś w stylu Prison Break. Wszyscy pójdą siedzieć albo wąchać kwiatki od spodu.

No masz rację z Annie:P przejęzyczyłam się. Jeju adrian jakie dramatyczne wizje toczysz, przypuszczam że jak Annie będzie z Liamem to nie popsuje to więzi między nią a Naomi. A jakby wszystko się potoczyło tak jak pisze adrian to raczej by to był jeden wielki niewypał. Tzn to że Naomi nikt nie uwierzy to na bank, ale byś może Ryan tam wparuje i zdąży ją ocalić. Pożyjemy zobaczymy.

Ryan, raczej bedzie dopiero w kulminacyjnym momencie tej sprawy z gwałtem i dzięki niemu to mogą jej uwierzyć dopiero, bo ich widział. Tylko był tak zalany ze mu będzie trudno cokolwiek sobie przypomnieć.

Ja mam nadzieję, że jednak Naomi nie zostanie zgwałcona, chociaż pewnie stanie się inaczej. Szkoda mi jej, mimo że kreują ją trochę na złą osobę. Ja nie chce, żeby Annie była z Liamem. Annie ciągle ma coś do facetów Naomi, to samo było z Ethanem. Annie nie zasługuje moim zdaniem na Liama.

Jeśli zrobią sweet love -Annie&Liam, a NA będą BFF to będzie to jak gwóźdź do trumny tego serialu :)

Moim zdaniem to nie jest tak, że nie zasługuje. on jest dla niej bardzo dobry, świetnie się dogadują i rozumieją. Jej i jego zwierzenia zbliżają ich jeszcze bardziej. Fakt, że ona ma coś do facetów Naomi. To może się to źle skończyć. Ostatnim razem zabiła człowieka. Na pewno zrujnuje to "przyjaźń" Naomi i Annie jeżeli wciąż można te relację tak nazwać. Choć jeżeli ten nauczyciel ją zgwałci i po jakimś czasie okaże się to prawdą to może się zejdą. Jeżeli sprawa z Annie nie zajdzie za daleko. Naomi nie jest dla niego chyba odpowiednia, nie zważa na jego uczucia, kłamie, manipuluje. Taka okrojona wersja siostry.

Kwestia uczyć w tym serialu jest bardzo skomplikowana. Zmieniają się ona z odcinka na odcinek w odniesieniu do różnych osób. W samych postaciach dochodzi do gwałtownych lub mniej zmianach. Jedne stają się doroślejsze, inne jeszcze bardziej negatywne. To bardzo utrudnia wybranie ulubionego bohatera, ponieważ określone zachowania lub nie odpowiadają nam i w pewnym stopniu utożsamiają.

Jest jeszcze kwestia Jaspera, który nadal prześladuje Annie, nie wiem czy to choroba czy robi to umyślnie manipulując nią. Tak czy owak w trzecim sezonie 90210 zapowiadają się wielkie zmiany i rozczarowania. Jak dla mnie to wszystko sprowadza się do Prison Break: Teenagers, gdzie każdy ma coś na sumieniu i jego przeszłe czy przyszłe czyny nie powinny nigdy się wydarzyć.

Już się nie mogę doczekać xD

a ja gdzieś czytałam, ze to nie Annie zabiła tego człowieka..wszystko się wyjaśni w trzecim sezonie:)