Czy ktoś jeszcze zauważył że postać Liama bardzo się zmieniła? Dla mnie na początku gdy się pojawił w serialu był taki tajemniczy, zbuntowany, nic go nie obchodziło i był taki na luzie. Miałam wrażenie że jest inny od reszty i niby olewał tą szkołę ale był inteligentny i to było widać. A teraz to z niego takie "ciepłe kluski", zakochuje się w każdej dziewczynie i sypia z nimi(Naomi,Annie,Silver, Ivy) jeszcze tylko Adrianny brakuje ale pewnie coś będzie w 5.sezonie i nie licząc jakiś epizodycznych aktorek..;/ To już nie jest ten sam gość, daje się manipulować, oszukiwać i robi rzeczy na siłę których dawny Liam by na pewno nie zrobił.
Ja to gdzies juz napisalam. Uwazam tak samo jak Ty ze skacze teraz od lozka do lozka a scenarzysci gdzies po drodze odcieli mu jego jaja:):) pozdro
W tym sezonie Liam zszedł na psy. Tu mówi, że kocha Annie, a potem wiązał się z dwoma innymi kobietami, a teraz z Silver. Przecież oni w ogóle do siebie nie pasują.
Totalnie nie pasują. Jak dla mnie największa pomyłka scenarzystów. Silver powinna być z Navidem, a co do Liama to już sama nie wiem. Z początku chciałam by był z Annie , ale teraz podoba mi się jej ksiądz XD. Jak już raz pisałam Liam się zeszmacił.
No dokładnie . Kiedyś lubiłam Liama ale teraz jak każdej dziewczynie wyznaje że ją kocha to zaczyna być to nudne i w sumie bez znaczenia .
Według mnie Liam powinien być z Naomi, bo mieli niezwykłą chemię!
Navid jest (był?) przeznaczony Ade... a jeśli jednak był to niech dadzą jakąś laskę :D
Annie z Calebem, a co do Silver... niech dadzą jej kogoś nowego.
racja, poza tym kompletnie Silver nie pasuje do niego moim zdaniem, wg mnie najlepiej jak był z Annie
Hahaha Liam to taka Kelly ze starego BH 90210 żadnej nie przepuści, kurcze facet może działać na nerwy dopiero co zerwał z Vanessą a już za Silver się bierze, tak samo było poprzednim razem, gdy był jeszcze z Naomi za Annie się brał. Widać że nie potrafi być stały w uczuciach, niedługo za Ade się weźmie i wszystkie laski z paczki zaliczy aha i jeszcze Ivy
za to Silver zaliczyła już wszystkich facetów z paczki, w tym jednego geja brawo dla niej! haha w następnych odcinkach chyba przerzuci się na koleżanki
czekajcie, czekajcie, Silver? serio? Jestem na drugim odcinku 4 sezonu, więc nie jestem na bierząco, ale moją ulubioną parą był Liam i Annie, czasem oglądałam tylko ze względu na nich. Więc mam takie pytanko, o co chodzi? Po tym odcinku - 2 odcinek, sezon 4 - Liam już nie będzie z Annie w ogóle? Bo teraz pojawiła się jakaś głupia blondyna i aż odechciewa mi się oglądać XD
Przykro mi, ale to ich koniec. W którymś odcinku jeszcze się ze sobą prześpią, Liam powie jej, że ją kocha, a w następnym docinku zwiąże się z laską, która go potrąciła.
Chryste, nie trawie go. W pierwszym sezonie był wybitny, a teraz to jakaś Brooke z Mody na sukces się zrobiła, pfff.
Dzięki za odpowiedź, nie wierzę w to normalnie. Obejrzałam właśnie 3 odcinek w którym Liam mówi Annie, że wciąż ją kocha i że zawsze będzie kochał, ale skoro mają tyle problemów na drodze do bycia szczęśliwym (jakich pytanie?!), to lepiej aby razem nie byli i biegnie do jakiejś innej babki.
Według mnie cały czas był cudowny, ten jego związek z Naomi zaczynając na pierwszej serii co miał tyle problemów - i cały czas w tym czasie była przy nim Annie, całą 3 serie byli razem, a teraz się dowiaduje, że w 4 serii się zachowuje jak dziwka. XD Głupio tak wysłuchiwać o bohaterze - który do tej pory - był moim ulubionym:D
wg. mnie to z Naomi chyba było najwięcej chemii albo przynajmniej starań o to żeby byli razem a na końcu i tak okazało się że łączy ich tylko sex ( o.O) - z tym to scenarzyści przegięli.
fakt, dziwnie zakończyli Naomi i Liama, bo było coś serio między nimi. Jednak podobało mi się też to jak Liam i Annie zaczeli razem kręcić - zaczęło się od tego, że Annie pomagała mu w problemach, a on jej. (pomijając pierwszą serię, sceny w barze etc). I bez sensu jak dla mnie, Liam wyjeżdża żeby się dowiedzieć czego na prawdę chce, wraca i mówi Annie "Kocham cię i zawsze będę cię kochać, ale skoro mamy tyle problemów na drodze to może nie powinniśmy być razem" - SERIO? raz się oświadcza, a chwila później śpi z inną?
On się oświadczył z poczucia winy. Przecież przez wakacje kręcił z żoną przyjaciela, przynajmniej zaczął coś do niej czuć. Wrócił do LA, więc oświadczył się Annie. Raz z poczucia winy, dwa by pozbyć się uczucia, którym zaczął darzyć żonę "zmarłego" przyjaciela. Śmiechu warte. Ten serial schodzi na psy.
dokładnie gościu oświadczył się Annie i był taki zawiedziony gdy nie przyjęła jego oświadczyn a potem jak gdyby nigdy nic wyznaje w krótkim odstępie czasu miłość ;| dopiero co chciał ożenić się z Annie a już "kocha" Silver - żenada . Czasem mam wrażenie że scenarzyści nie mają wyobraźni i orientacji o prawdziwym i realnym życiu.
nie tylko liam sie zepsul ;/ co to ma byc ja sie pytam? moda na sukces? juz wszystko w tym serialu bylo : O watki sie powtarzaja ale z innymi bohaterami.
boze jedyny liam buntownik inny od wszystkich, liczy sie tylko jego zdanie a teraz? bitch please
ja mam super pomysł można byłoby zasugerować scenarzystom, żeby wykosili Liama Navida Dixona (właśnie a co się z nim dzieje? wiem, ze wyjechał na koncert ale czy wróci w 5 sezonie? a może na dobre opuścił LA?) a na ich miejsce wzieli innych bardziej przystojniejszych dwóch już mamy Austina i Celeba :D Ja ich uwielbiam :D
oh tak, Austin i Caleb <3333333 uwielbiam ich dwójkę :)
Austin ogółem zasługuje według mnie na coś więcej w tym serialu. Najpierw był wielką miłością Naomi - a rzekomo ona już woli Max'a. Potem poświęcił się dla Annie - rozmowa jego z Annie gdy czekali na powrót Dixa była serio przyjazna. "Wszyscy traktujecie się jak rodzeństwo, zrobilibyście wszystko dla siebie", coś w ten deseń powiedział mówiąc o bohaterach 90210. A teraz wciąż chcąc zniszczyć Bree, nie chciał aby Annie na tym ucierpiala - bo zrobiła to co zrobiła z miłości do brata.
Caleb z drugiej strony też według mnie zasługuje na więcej, jest krócej, ale jest mega ciachem, trochę dziwna była sytuacja, że zrobili z niego księdza, ale to jak tańczył jak się upił, albo wszystkie jego sytuacje z Annie :) ymymym.
Ogółem uwielbiam Liama - do trzeciej serii i momenty z Annie, albo jak jest sam w 4 serii. Nie widze go kompletnie przy Silver, czy przy tych wszystkich panienkach jak Vanessa co znikały z serialu. Navida widzę przy Silver (wcześniej przy Ade, ale już w sumie nie). Dix z Ade fajną parę tworzyli, ale teraz - hm, dziwne to, że tak długo go nie ma.
I czy jestem jedyna co tęskni za Ethanem? Cudownie by było jakby wrócił! :)
no Ethan mógłby wrócić..swoją drogą ciekawe dlaczego już po 1 sezonie nie chciał grać w serialu? ;> a i troche dziwne wg. mnie to z Naomi i Maxem..uważam że oni nie pasują do siebie i nie chce żeby ona się wtrącała do jego przyszłego małżeństwa ;p
ja bym chciała aby w 5 sezonie wrócił Jasper uwielbiałam go :D on i Annie byli super
o nie tylko nie Jasper ! xd ja go nie znosiłam, przez niego same kłopoty były i strasznie mnie irytował ;P
też nie pojmuje tego czemu Ethan odszedł. W pierwszej serii on i Annie byli moją ulubioną parą. Lubiłam jeszcze Ty:) Utkwił mi w pamięci odcinek jeden z pierwszych "The Perfect Date" czy coś takiego gdzie Annie poleciała z Ty gdzieś tam, a na samym końcu odcinka puścili piosenkę "Im yours" i Ethan i Annie siedzieli przy basenie i rozmawiali. Kurde, aż chyba obejrzę znów ten odcinek! :)
kiedyś najbardziej lubiłam Ethana, odszedł pojawił się Liam na dwa sezony, w 4 mi zbrzydł i jestem wierna Calebowi i Austinowi :D
To promo Naomi-Max jest wręcz niemożliwe, nie widzę tego aby Naomi przerywała ślub. To musi jakiś żart być :)
Silver na razie nie jest w ciąży, powiedziała tylko, że chciałaby mieć dziecko. Ma gen, który może się rozwinąć i potem może doprowadzić do tego, że nigdy nie będzie mogła zostać matką. Dlatego jeśli chce mieć dziecko - to najlepszy okres dla niej.
mi się wydaje że gdyby był konkurs na najbardziej wkurzającą laskę to Silver na pewno w czołówce.
kiedyś bardzo podobała mi się postać Liama dopóki nie pojawił się wątek z Silver...Zaczyna robic się to nudne zaliczył juz chyba każdą . Navid ma rację mówiac ze Liama nie chodzi juz do Liceum i ze to nie jest zabawa no jednak z całego serca kibicuję związkowi Silver i Navida. Niestety też już myślałam że Naomi znajdzie szczęście i wyjdzie za PJ'a niestety chodziło tylko o kase ...
dokładnie jak się tak ucieszyłam jak Navid w końcu wygarnął wszystko Liamowi o tym że nie są już w liceum..też kibicowałam związkowi Silver i Navida i myślałam że to bd. prawdziwa miłość jednak w tym serialu nic nie trwa wiecznie; p
niestety. Mi chyba najbardziej podobał się związek Navida i Silver , Naomi i Liama ,w tym drugim owszem był sex ale była między nimi chemia np.podobała mi sie scena kiedy Liam tańczył z Naomi był jakis bal juz nie pamiętam i zaczął padac śnieg i Oni tanczyli razem , uważam że było to romantyczne i urocze.
Najbardziej lubiłam parę Naomi i Liam, a od kiedy związał się z Annie, to nie oglądam tego serialu. Chciałabym, żeby znowu połączyli Naomi i Liama, ale to mało prawdopodobne
Liam od początku był jednym z moich ulubionych bohaterów . Wyróżniał się czymś , ale nie sądziłam że się tak zeszmaci ! Na początku uwielbiałam go z Naomi , ale podejrzewałam że być może będzie łączyć go coś z Annie. Na początku nie mogłam go zaakceptować z Annie, ale potem pokochałam tą parę , i te zakończenie 3 sezonu , naprawdę myślałam że im się uda , ale w 4 sezonie przegięli. LIAM I SILVER? Tego już nie strawię. !!
Wkurza mnie tekst Liama jak tylko się zakocha " Kocham Cię i wiem, że Ty też mnie kochasz i zaprzeczaj bo obydwoje wiemy co nas łączy..." wymiotować mi się chce. Liam i Silver są siebie warci i powinni być razem
a czy nie wiecie może od którego odcinka Annie i Liam będą razem (przez dłuższy czas) ??
wydaje mi się ze od momentu kiedy brat Liama wyjedzie ale nie pamiętam ktory to był odcinek do końca 3 sezonu. Ciekawa jestem czy jeszcze będą razem czy już definitywnie nie
zaczęłam oglądać plotkarę, zastanawiam się czy Liam nie jest podobny do Chada z charakteru bo z wyglądu jak najbardziej. Czy przypadkiem plotkara nie jest podobna do 90210 każdy z każdym. Jeśli tak to kto z kim i jak się będzie kończyć plotkara.
ja bym chciała, żeby Liam był znowu z Annie <3 ^^ ogólnie go lubię. chociaż czasami jest irytujący. najlepszy wątek z nim? To zdecydowanie momenty z Vanessą ;d
jak dla mnie to Annie zasługuje na kogoś innego Liam jest osobą niezdecydowana dziś kocha a jutro kocha kogoś innego. Gdyby jednak się zmienił i wiedział czego chce to może wtedy... ja czekam na Annie i Navida
Annie i Navid ... takiego połączenia jeszcze nie było ;] do ostatniego odcinka spodobał mi się ten jej nowy chłopak ale oczywiście jak mi się coś spodoba to znaczy że coś jest nie tak. Co do Navida to zawsze widziałam go z Ade, od samego początku tworzyli taką idealną parę, później ona zaczęła 'gwiazdorzyć' i wszystko zepsuła :< Ostatecznie mogłabym znieść parę Navid-Silver ale jednak to nie to samo. Jej raczej znalazłabym kogoś nowego :)
ewentualnie Ade mogłaby być z tym nowym chłopakiem jestem ciekawa jak się skończy serial mam namyśli ostatni odcinek już ostatniego sezonu kto z kim będzie i tak dalej. Annie mogłaby być z Rileyem :p A ile ma być sezonów? mam nadzieje, że nie więcej niż 10
Myślę, że więcej nie będzie. Mi wystarczyłoby 6 sezonów albo nawet te 5 a później, za parę lat może kolejna kontynuacja? ;p Główni bohaterowie (np.) dzieci Adrianny i Silver ;)
jeśli by skończyli na 5 bądź na 6 sezonie to mam nadzieje, że będzie sensowne zakończenie bez zadawania pytań,