Wątpię,żeby scenarzyści znów zaplanowali ich powrót do siebie,a po za tym nic na to nie wskazuje. Było,minęło. Choć ja też lubiłam ich razem.

Też ich lubiłam, ale obecnie czekam na ciekawe rozwinię Max&Naomi ;]

Ja również ;)

Też bardzo podobało mi się jak Naomi była z Liamem. Z Maxem to nie to samo zachowuje się jak idiotka jakby jej rozum odebrało po prostu jak nie ona... najfajniejszą parą byłaby z Oskarem myślałam że tak będzie bo strasznie spodobał mi się ten wątek ale niestety urwali go zanim tak naprawdę się rozkręcił... a teraz ta ciąża... oj robi się nudne i naciągane to nasze 90210...

Osobiscie mam nadzieję, ze Naomi chciała byc z Maxem do tego stopnia, ze to wszystko wymyslila. Clark zmienila sie przy Maxie, ale moim zdaniem pozytywnie co nie wyklucza faktu, ze nie pasuja do siebie. Najbardziej jednak szkoda mi Liama, ktory bardzo sie zmienil od pierwszego, a nawet drugiego sezonu.

Popieram sojken! Naomi strasznie sie zmieniła i to na gorsze.. myslalam ze po gwałcie chociaz troche spoważnieje a dalej zachowuje się jak puszczalska idiotka.. I do tego ten Max jest oblesny i nie pasuje do Naomi, jeszcze scenarzyści dowalili z tą ciążą brr oby to był fake.. Naomi z Liamem to zupełnie co innego, wspólne świetne wątki i oboje byli jakby z bajki wyciągnięci :)) idealna para on taki seksowny cwaniak a ona najpopularniejsza kokietka to było to i przy Liamie Naomi potrafiła też pokazać tą prawdziwą stronę wrażliwej dziewczyny. Mam nadzieję, że jeszcze połączą ich razem, bo osobno marnują potencjały tych bohaterów. Liam stał sie nudnym flakiem z olejem przy żałosnej wiecznej męczennicy Annie a Naomi stała się puściutką lalunią, która chce co 5 minut się bzykać i zaczyna przynudzać z tym freakiem Maxem. Takie jest moje zdanie. Ale ciesze się z pary Silver i Navid coś genialnego <3 ;d

tak Naomi przy Liamie pokazała swoja prawdziwa twarz- olewala go egoistycznie, nie interesowały jej jego problemy, nawet pogadac z nią nie mógł, bo ona myslała tylko o sobie :D:D:D

Liam przy Annie dojrzał - zmądrzał, stał się pełnowartosciowym facetem, który daje z siebie wszystko, a nie tylko bzyka popularna dziunię :D bo Liama i Naomi łączył tylko sex - pod koniec bardzo nudny sex :D:D dla mnie to była najgorsza para :P

Siver i Navid - super tez się cieszę ;)

a Naomi mnie irytuje :/ nie potrafi na dłużej utrzymac przy sobie zadnego faceta - zadnego - dla mnie to mega żałosne ;/

Serio, podobała Ci się Naomi i Liam.???... Może w 1 sezonie, bo w drugim przecież byli razem i kompletnie nie mogli się dogadac. Ich związek był bez sensu. Nie interesowały ich problemy drugiej osoby...

Liam i Naomi w pierwszym sezonie? ;o

tak.. na samym końcu... jakoś 3 , czy 2 odcinki przed końcem sezonu, bo w ost. już było po nich .. przez Jen

niech do siebie nie wracają... Liam'a uwielbiam, Annie mnie irytuje, jednak razem tworzą fajną parę.