PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479108}

90210

2008 - 2013
7,0 40 tys. ocen
7,0 10 1 40121
5,0 4 krytyków
90210
powrót do forum serialu 90210

Dałam sobie spokój z serialem jakieś kilka odcinków temu. Kiedyś go uwielbiałam, dziś jest
przerysowany, przewidywalny i przeciągany na siłę. Czy po odcinku hmmm, chyba 5 wydarzyło się
coś ciekawego, żebym wróciła do oglądania? Też uważacie, że serial stoczył się już z sezon
temu? ;/

ocenił(a) serial na 7
smiles

Ja już darowałam sobie ten serial w trakcie 4 sezonu. Zgadzam się z tobą, ze jest przerysowany i pomysł na realizację się już skończył dlatego jest bo jest. Gdyby był utrzymany na takim poziomie jak pierwsze dwa sezony a nawet i trzeci to mógłby być traktowany powaznie, mógłby odnosic jakieś sukcesy (nie jest juz nawet nominowany do żadnych nagród nawet Teen Choice etc.) i aktorzy mogli by rozszerzyć swoje CV o kilka filmów w których grali by chociażby role drugoplanowe a nie jakieś jednowątkowe postacie jak Jess w "Tedzie". Ten serial to ter wielki zawód - strata tematu, aktorów i pomysłu. Było miło ale się skończyło

ocenił(a) serial na 4
smiles

Najśmieszniejsze jest to, że kiedy Ade jechała limuzyną, z pancernymi szybami i wzmocnionymi bokami, jak mniemam, z tym piosenkarzem, to po uderzeniu osobówki on zginął. Dixon jechał zwykłą osobówką, uderzyła w nich od jego strony rozpędzona ciężarówka, wszyscy pozostali zginęli, tylko nie on, choć powinien w takim wypadku zginąć jako pierwszy... GDZIE TU LOGIKA?! Zresztą żenadą jest jak aktor grający Dixona nieudolnie udaje inwalidę... widać, że rusza nogami, kiedy gestykuluje. Powinien się uczyć od Artiego z 'Glee'!

smiles

Absolutnie nie warto. Przyznam szczerze, że ja oglądam ten serial tylko ze względu na przyzwyczajenie. Pierwsze dwa sezony były na prawdę spoko, ale z każdym sezonem jest coraz gorzej. Przerysowany, fatalna gra aktorska i powielanie bardzo wielu schematów(Liam ciągle wpada na psycholki, Ade ciągle zdradza itd).

ocenił(a) serial na 5
Ahnessa

Serial od pierwszego sezonu był płytki, ale przynajmniej wciągający, a teraz... Wszyscy nagle są sławni, mają kasy jak lodu, no i każdy z każdym już był w tej ich paczce. Mógłby wrócić Ethan, może jakiś ciekawy wątek by się rozwinął.

ocenił(a) serial na 8
RyczPie

Też ostatnio o tym myślałam, ale wątpię w tą możliwość. Moim zdaniem powinni skończyć ten sezon i dać sobie siana, bo to nie jest już stare 90210.

RyczPie

Ten serial nie miał za zadanie być ambitnym więc nie wymagałam od niego, żeby taki był i dlatego jego płytkość w pierwszych sezonach mi nie przeszkadzała, ale teraz to co się tam wyprawia, jest poniżej poziomu.
Ethan już nie wróci. Czytałam gdzieś jakiś czas temu, że nie ma takiej opcji póki co, bo koleś chce się rozwijać aktorsko i powrót by zniszczył wszystko na co on sobie zapracował przez ten czas od odejścia z 90210. Ponadto koleś odszedł, bo nie widział przyszłości w serialu i stwierdził, że jego bohater stoi w miejscu i nic nie wnosi. Szkoda, bo lubiłam Ethana. W ogóle stare 90210 fajnie się oglądało. Ja właściwie nie mogę trochę przeżyć tego, że dziewczyny zrobiły sobie tyle krzywd tam wzajemnie, a mimo to się przyjaźnią cały czas. Zastanawia mnie czy w prawdziwym życiu jest taka grupa przyjaciółeczek, które mimo tego, że odbijały sobie facetów na wzajem, robiły krzywdy, nadal się przyjaźnią...

ocenił(a) serial na 5
Ahnessa

dokładnie nad tym samym się zastanawiałam, nie wierzę w to, że tak po prostu o tych wszystkich akcjach zapomniały (szczególnie to jak Naomi gnębiła Annie, masakra!!!), w prawdziwym życiu nie ma możliwości żeby to nie wyszło przy jakiejś kłótni albo coś... A temu Dustinowi Milliganowi się w sumie nie dziwię, odszedł w najlepszym momencie, chociaż i tak nie potrzebnie moim zdaniem dodali ten wątek romansowy między nim a Silver, już mogli skończyć na skakaniu między Annie a Naomi ;) Scenarzyści nie zdążyli go, że tak nieładnie to ujmę, zeszmacić :P
Ubolewam też nad tym co zrobili z postacią Liama, był jedynym prawdziwym facetem w serialu, z własnym zdaniem i różniący się od tej całej paczki, a teraz to jakieś nieporozumienie O.o

ocenił(a) serial na 7
RyczPie

Dokładnie! Kiedyś uwielbiałam Liam'a, bo miał swój charakter. Teraz zrobili z niego zupełne przeciwieństwo faceta, którym był. Zgadzam się co do tych nienaturalnych przyjaźni i co do faktu, że serial jest przewidywalny, nieżyciowy i urozmaicany na siłę. Również oglądam z przyzwyczajenia. Brakuje mi czasów, kiedy mogłam się nim fascynować bez opamiętania. Zepsuli to, bardzo.

ocenił(a) serial na 7
smiles

ja oglądłam w czasie wakacji leciało a potem gdzie podłapałam na jakiś zagranicznych kanałach. Ale właśnie raz oglądałam już daleki odcinek i jak zobaczyłam jak to jest pogmatwane, dałam sobie spokoj druga MOda na Sukces