Nie łapią z tego filmu nic. I część dorosłych(pomimo świetnego tłumaczenia) też niewiele więcej. Alf to serial satyryczny,bezceremonialnie obnażający wszystkie idiotyzmy i przywary Ameryki.Tępa policja,bezduszny urząd imigracyjny,przywary różnych grup społ.,zawodowych itd...A że żyją tam Słowianie?W Ameryce Polak to pijak i złodziej.Meksykanin- leń i brudas , Indianin-jedno i drugie , Żyd -cwaniak i skąpiec itd...I film to obnaża. Każdemu tam się dostaje, a najwięcej autochtonom.Oglądałem każdy odcinek może po 20 razy i ciągle jeszcze wyłapuję jakieś ukryte aluzje.Najinteligentniejsza komedia,jaką widziałem.
Pewnie naklejanie każdemu etykietek i chamskie wyśmiewanie się ,w najlepszym razie stereotypowe myślenie rzeczywiście bardzo inteligentny film.
Mathew66,to twoje słowa: ,,film jest świetny zawiera genialne teksty,zgryźliwy humor dodając głupotę ,inteligencję i nieprzewidywalność tego futrzaka uzyskujemy całkiem dobrą komedię".
A co Cię razi w tym filmie?: Atak na Słowian i niemiecko-żydowskie nazwiska wśród autorów serialu.I tu jest pies pogrzebany.Myślę,że Twoje radykalne poglądy w tym obszarze dominują w Twoim myśleniu.Po prostu wyczulenie na sprawy Polskie,tak charakterystyczne dla Narodowców powoduje,że skupiasz się,wyłapujesz i wyolbrzymiasz właśnie te,które Cię bolą.Naklejanie etykietek i chamskie (jak określasz)wyśmiewanie to akurat istota satyry.Satyra z założenia jest ostra i dosadna.Tu dotyczy setek niuansów życia.To prawdziwy rozbiór morfologiczny przywar Amerykanów i ich systemu.Alf dowala każdemu,sam będąc kwintesencją parodii przeciętnego Amerykanina.Nie bądź więc tak przewrażliwiony.W naszych mediach dużo gorzej mówi się o Polakach i to zupełnie serio.Ostatnio Żydzi znów żądają od nas zwrotu ich???majątku.A nie od Niemców.To jest prawdziwe Melmak,ta nasza planeta.Alf by się uśmiał...Pozdrawiam.
Jak nie dla dzieci? Kiedy bylam mala tez to ogladalam i jakos sie smialam, moze nie wylapywalam wszystkich zartow i aluzji, ale doskonale sie przy nim bawilam i nie jestem wyjatkiem :)
Ja bym powiedziała tak: dzieci odbierają to inaczej, dorosli inaczej, internauci inaczej, głupi inaczej. Ja oglądałam ten serial jak byłam mała, teraz też go oglądam. Teraz bawi mnie więcej rzeczy, ale wtedy też się śmiałam. Serial jest genialny i nie warto się w nim doszukiwać podtekstów i tym podobnych. Trza go tylko oglądać i śmiać się... w końcu po to są wszystkie filmy i seriale - Żeby je oglądać!
Ale pierdoły że co nie dla dzieci jak go oglądałem od dziecka ma wszystkie 102 odcinki na DVD , a takie gadanie że polak to pijak to mnie razi ludzie to trochę autokrytyki jak my lejemy z innych narodów to ok ale jak one z nas to o jejku jak tak można i przez to jesteśmy jednym z najbardziej wyśmiewanych narodów.
Popieram. Lata po obejrzeniu serialu, stałem na cmentarzu i przypomniał mi się odcinek serialu. Alf dowiaduje się, że umarł w nim wujek (nie jestem pewien czy wujek) i Tannerowie wchodzą do domu, gdzie tamten przygotowuje przyjęcie. Potem tłumaczy, że spodziewał się okazji do świętowania, bo dusza zmarłego trafiła do nieba.
A według mnie dorobiłeś i dopasowałeś jakąś tam ideologię która tam gdzieś w Tobie drzemię co i może po części się Tobie udało. Ale wątpię czy przy realizacji tego serialu się tym kierowano i był to ukryty, głębszy sens dla zainteresowanych :) Chyba zbyt głęboko łyknęłeś ten wesoły serial. "Dajcie człowieka a znajdziemy paragraf".
W niemalże każdym serialu komediowym ukazuje się wszystkich jako kompletnych debili.