Serial ze zmarnowanym potencjałem, strasznie rozwleczony...Bylby idealny w formie miniserialu, niestety dotrwałam do 10ego odcinka 1 sezonu, gdzie serial doszedł do takiego poziomu absurdu, że nie dałam rady. Mam pytanie-jak w końcu rozwiązały się perypetie miłosne głównych bohaterów? Czy Alice i Nick wrócili do siebie? Alice urodziła? Czy może Emily i Nick jednak się zeszli?
Alice poroniła. Miała też romans z bratem Emily, nadal będąc z Nickiem. W drugim sezonie okazało się, że od początku była podstawiona i związała się z Nickiem ze względu na współpracę z jakimś powalonym doktorkiem, potrzebowała dostępu do krwi Flynna xD została ostatecznie zabita przez szefową FBI w momencie gdy Emily chciała ją wypuścić aby uciekła . A szefowa ta w S3 okazała się być wtyczką i współpracowała z przestępcami. Emily nie związała się ponownie z Nickiem