PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=229770}

Afrosamuraj

Afro Samurai
2007
7,6 4,6 tys. ocen
7,6 10 1 4568
8,0 2 krytyków
Afrosamuraj
powrót do forum serialu Afrosamuraj

Pierwsza sprawa: muzyka - jak dla mnie rzeczywiście bomba. Tutaj bije pokłony. Co do reszty nie jestem pewien. Pozornie wszystko jest na swoim miejscu, ładnie zrobiony, ciekawy klimat,walki dają rade...jednak muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś lepszego. Wiem, że ogólnie film cieszy się sympatią i został gorąco i pochlebnie przyjęty przez widzów. I dobrze. Mi jednak nie udało się go nie porównywać do Samuraia Champloo; a w tym porównaniu już niestety przegrywa. Prawdopodobnie może być to spowodowane faktem, że w S.C zakochałem się od pierwszego odcinka i jak dla mnie, jest to niedościgniony wzór. Ktoś mógł by też powiedzieć, że wymyślam i niepotrzebnie marudzę, i możliwe, że miał by rację. Dlatego skończę tak: uważam, że Afro Champloo nie dorównuje, jednak jest dobry i na pewno wart oglądnięcia. Mam też nadzieję, że kolejny sezon będzie jeszcze lepszy. Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 9
Chimon

Ja Champaloo nie oglądałem jeszcze (ja zły!), dlatego porównania nie mam. Sam Afro jest dla mnie świetny. Jak już wspomniałeś muzyka wymiata (ścieżki świetnie się słucha idąc po mieście ;)). Postaci Afro i jego kompana Ninjy Ninjy są bdb skrojone, tak samo Justice'a. Świetny dubbing i teksty. Mieszanka świata nowoczesnego z czasami feudalnej Japonii także wygląda pięknie i nadaje odpowiedni klimat. Ktoś mógłby narzekać na pojawiające się roboty, ale to już specyfika tego świata. Dodatkowo robienie napisów do tego tytułu było czystą przyjemnością. Można było powsadzać sporo mocnych tekstów, szczególnie przy Ninjy Ninjy. Ogólnie ze swojej strony z czystym sumieniem polecam tę serię.
P.S. Napisy do wszystkich epków są dostępne na stronie wwww.animegarden.prv.pl w dziale projekty.
Namu!

ocenił(a) serial na 4
quithe

Wiem że to rzecz gustu, ale jak dla mnie był beznadziejny. Historii praktycznie brak. Po prostu walczą o przepaskę z numer 1 i tyle. Nie przepadam za hip hopem:) Także muzyka troche mnie drażniła. Postać kompana Afro miała być zabawna, była dla mnie strasznie irytująca, nie mogłem jej po prostu słuchać a ona nie chciała się zamknąć.Postać Afra prostolinijna. Typowy Amerykański twardziel, nie podobał mi się kompletnie. Plusy??? Strona techniczna trzyma naprawdę wysoki poziom. Kreska jest super. Jak ktoś lubi muzyka. Sporo akcji, jedna postać była naprawdę fajna:) Chodzi mi o przeciwnika Afro. Dokładnie o misia ;)

ocenił(a) serial na 2
alterego_3

Dokładnie, ładnie narysowane anime z kompletnie spapraną fabułą, bezpłciową postacią główną, irytującym kompanem. Dochodzi jeszcze to beznadziejne osadzenie świata w jakiejś futuro feudalnej ciaparydze. Tempo akcji też zbyt chaotyczne... ogólnie nie warto, jedynie efekty ratują jakoś ten film. SPodziewałem się bardziej czegoś na miarę Champloo, a dostałem bezsensowną papkę.

ocenił(a) serial na 9
TheGarbageDump

Film jest genialny. W niektórych momentach ośmielę się rzec, podobny do klimatu Tarantino. Doskonała kompozycja pastiszu i kina akcji. Ta "futuro feudalna ciaparyga" to połączenie steampunku z japońskim "chanbara eiga". Sama animacja to czysty miodek na serce. Niektóre sytuacje specjalnie przerysowane aby nadać serialowi niepowtarzalny klimat. Jakby tego było mało muzyka jest na bardzo wysokim poziomie. Geniusz!
Nie twierdzę, że Champloo jest gorszy od AS. Afro jest bardziej mroczny i zarazem dużo ciekawszy.