Serial z morałem, chociaż banalnym. No ale w końcu prawda jest w prostocie.
Sama fabuła serialu strasznie przewidywalna oraz wtórna. Trochę takie grillowanie tematu, który na ruszcie był już setki razy. Co gorsza, serial nie dorzuca nic innowacyjnego od siebie w kontekście przemijalności i sensu życia oraz poszukiwania szczęścia.
Serial ratuje humor i gra aktorska Ricky'ego Gervaisa. Niby nie żałuję czasu spędzonego z tą produkcją, jednak widziałem znacznie więcej lepszych filmów i seriali, które skłaniały do refleksji nad ludzkim losem na tym łez padole.